To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jelenia Góra po ulewie – nie jest źle

Jelenia Góra po ulewie – nie jest źle

Poziom wody na Bobrze i Kamiennej przekroczył stany ostrzegawcze, ale na razie nie ma zagrożenia powodzią. - Za 3-4 godziny opady powinny osłabnąć – mówi Włodzimierz Belta, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego.

- Na chwilę obecną powódź nam nie grozi – zapewnił nas o godz. 8. rano. - Sytuacja jest jednak dynamiczna i może się zmienić – dodał.

Po intensywnych opadach deszczu podniósł się poziom wody na Kamiennej i Bobrze i przekroczył stan ostrzegawczy odpowiednio o 11 i 3 centymetry. Woda płynie w korytach tych rzek, do stanu pogotowia na Kamiennej jest jeszcze 9 centymetrów, na Bobrze – 37 cm.
- Jeżeli poziom będzie nadal się podnosił, trzeba będzie ogłosić pogotowie przeciwpowodziowe – mówi W. Belta.

Nocne i poranne intensywne opady deszczu na szczęście nie wyrządziły większych szkód w Jeleniej Górze i okolicach. - Na razie jest spokój – powiedział dyżurny PSP w Jeleniej Górze. Podobnie wypowiada się Włodzimierz Belta. - Być może wody opadowe albo gruntowe dostały się do piwnic niektórych budynków, ale to wszystko – zapewnia. - Rzeki i potoki są w korytach.

Jak mówi, za około południa intensywność opadów nieco zmniejszy się. Chmury kierują się w stronę Czech i Niemiec. Na poprawę pogody – zgodnie z zapowiedziami synoptyków - możemy liczyć od jutra od 8 rano.

Komentarze (3)

za około południa - co to za jednostka czasowa?

przeliczył się ten pan pada i będzie padać przecież w 97 podobnie padało,a póziniej siąpiło i do czego to doprowadziło, mieli 14 lat na zabezpieczenie i nic nie zrobione ale jedno jest ,większa kasa w kieszeniach urzędasów którzy mieli poprawić stan zabezpieczeni

Nie można powiedzieć że nic nie zrobili. Najpierw pogłębili Kamienną a teraz poprawiają koryto Kamiennej przynajmniej w Cieplicach. Ponadto po 97 r zmeliorowali porządnie rowy które zalewały obecną strefę podekonomiczną.Gdzie jeszcze robili nie wiem , gdyż mieszkam w Cieplicach. W żadnym państwie nie zabezpieczono w 100% wszystkich rzek.Ale byłoby dobrze sprawdzić i poprawić Cieplickie wały jeżeli jest taka potrzeba.