To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jeden ze sprawców napadu na sklep wpadł

Jeden ze sprawców napadu na sklep wpadł

Weszli do środka, pobili sprzedawcę i klienta. Następnie ukradli, co było pod ręką i uciekli. Policja zatrzymała jednego ze sprawców rozboju w sklepie sportowym w Jeleniej Górze: to 24-letni mieszkaniec miasta.

Do zdarzenia doszło 12 marca około godziny 17. Sprawca razem z kolegą weszli do jednego ze sklepów sportowych w mieście. – Byli zamaskowani. Pobili sprzedawcę oraz klienta – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Następnie ukradli to, co wpadło im w ręce. Była to o odzież sportowa oraz cztery telefony komórkowe o wartości około 6 tysięcy złotych.

 

Pokrzywdzeni o napadzie powiadomili policję. – Funkcjonariusze w oparciu o zebranych materiał w tej sprawie, jak również nagrania z monitoringu jeszcze tego samego dnia wytypowali jednego z mężczyzn, jako podejrzewanego o to przestępstwo – mówi rzeczniczka policji. Szybko też zatrzymano bandytę. To 24-letni jeleniogórzanin. W mieszkaniu, w którym przebywał 24-latek funkcjonariusze odnaleźli część mienia pochodzącego z przestępstwa.

 

Dodatkowo sprawca podczas zatrzymania podał fałszywe dane osobowe.

– Był on również poszukiwany w celu doprowadzenia do Aresztu Śledczego do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 2,5 roku za przestępstwa przeciwko mieniu – mówi E. Bagrowska.

 

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Trwają też czynności zmierzające do zatrzymania drugiego z uczestników napadu.

 

24-latkowi za rozbój grozić może do 12 lat więzienia.

Komentarze (7)

który sklep

Sportszopa. Swoja droga dobrze ze ktos git pokazal miejsce w szeregu bananom i pedalkom z tego sklepu

Tobie też przydałoby się pokazanie miejsca w szeregu.

Drugiego gliny też wyłapią.Wtedy odesłać te dwa śmiecie do spalarni i utylizować. A Tty "lolku" pryszczaty weź se jakąś porządną drewnianą lolę i piźnij się nią ciężko w swój pusty łeb.

No to jak ? Delikwent był poszukiwany wcześniej, ale policji się nie chciało, dopiero napad zmusił ich do działania ?

bo to Polska ... jak ten pojmany go nie sprzeda to moze go nie capna JP na sto%

Komentarz usunięty...