Na starcie rozrywkowych zawodów zawodów stanęła rekordowa ilość uczestników. W tym roku było ich już 108! To znakomity wynik biorąc pod uwagę regulamin konkursu, który dopuszcza możliwość udziału w biegu wyłącznie zawodników wyposażonych w sprzęt narciarski z dawnych czasów i w ubranych w stylu retro.
Start i meta nietuzinkowych zawodów, w których najważniejszy jest nie sportowy wyczyn, a dobra zabawa, zlokalizowane były jak zawsze przy Stacji Turystycznej Orle. Zawodnicy mieli do pokonania trasę o długości ok. 3,5 km. Wygrywał każdy, kto dotarł do mety.
W równie rozrywkowej, bardzo towarzyskiej atmosferze, w tym samym miejscu i czasie rozegrany dziś został także XV Bieg Izerski. Kluczem do sukcesu i w tym wydarzeniu był dobry humor. W przypadku Biegu Izerskiego nowe technologie w narciarskim wyposażeniu nikogo nie raziły. Mile widziane były natomiast dowcipne stroje. I w tym wypadku zawodnicy nie zawiedli. A do biegu zgłosiło się ich blisko 170!
Wszystkim do zabawy przygrywały czeskie kapele. Na starcie zawodów gospodarz imprezy Stanisław Kornafel częstował chętnych oficjalnym „dopingiem” nalewanym do kieliszka ze stylowej butli. Na mecie na wszystkich czekał zaś kapuśniak i ognisko, przy którym upiec można było kiełbaski. Dopisała też pogoda. Nic dziwnego, że Orle zalał dziś tłum gości.
Więcej na ten temat w "Nowinach Jeleniogórskich".
Komentarze (9)
Brawo Stasiu nie ma jak Orle
Brawo Stasiu nie ma jak Orle
Brawo Stasiu nie ma jak Orle
Brawo Stasiu nie ma jak Orle
Anonim pogrzało cię
Serce się raduję Retro zjazdy,retro sanie retro rowery a teraz retro biegi - Brawo ,brawo :))
SUPER IMPREZA!!! Gratuluję. Fotki powalają z nóg! Jak z jakiegoś filmu pt.: "Bieg" ;-)