Inauguracja sezonu w Galerii Za Miedzą

Wszystkie fotografie były robione w 2008 i 2009 roku na Białej Dolinie w Szklarskiej Porębie, gdzie odbywają się zjazdy pasjonatów „motocykli z duszą”. Stąd nazwa wystawy „Polana”.

- Złapać te chwile, zobaczyć dumę w oku. To rzadka aktywność. Są kluby wędkarzy, zbieraczy znaczków. Ale ta działalność to coś więcej. Sposób na życie – opowiadał Janusz Jaremen w kuluarowych rozmowach podczas wernisażu. Zdradził także szczegóły powstawania cyklu:  

- Chciałem, żeby fotografie przypominały dziewiętnastowieczne portrety. Tło rozciągałem przed domem drwala wynajętym za butelkę wódki, a kolejnego roku pomiędzy... sosnami.

Koncert gitarowy w wykonaniu braci Mikulskich świetnie wpisał się w klimat wystawy. Niespodzianką był występ gitarowy... Staszka Antosika, ucznia szkoły muzycznej w klasie Marka Mikulskiego, syna  gospodarzy Galerii za Miedzą. Na finał wieczoru nie zabrakło „części artystycznej” - jak biesiadę przy strawie dla ciała i lampce wina nazwał Daniel Antosik.

-W Galerii Za Miedzą działamy sezonowo. Stary zrujnowany kościół  powoduje to, że możemy tutaj żyć od kwietnia do listopada – gospodarz galerii zdradził plany na najbliższe miesiące -  Planujemy serię koncertów muzycznych, wystawy. Cenimy sobie kontakt człowieka z człowiekiem, stąd stawiamy na kameralne wydarzenia. Za to takie, które nieczęsto dzieją się w okolicy. Dowodem choćby dzisiejszy koncert mistrzowskiego duetu Adama i Marka Mikulskich.