Gwiazdy promują!

W ramach festiwalu w jeleniogórskiej filharmonii występują znani artyści będący jednocześnie cenionymi pedagogami polskich uczelni muzycznych. Wspólnie z mistrzami występują ich najzdolniejsi wychowankowie. Profesorowie swoją obecnością promują młodych instrumentalistów, do których należeć będzie przyszłość naszej sceny muzycznej. To rodzaj szczególnego „namaszczenia” decydujący o wyjątkowym charakterze festiwalu.

W piątkowy wieczór tytułowe gwiazdy z klasą zaznaczyły swoją obecność na scenie i usunęły się w cień, pozwalając zabłysnąć tym, którzy stoją dopiero u drzwi muzycznej kariery. Andrzej Gębski na dobry początek zagrał krótką, ale żywiołową Fantazję hiszpańską na skrzypce i orkiestrę Romualda Twardowskiego, po czym ustąpił miejsca Annie Orlik. Młodziutka skrzypaczka urzekła publiczność brawurowym wykonaniem  trudnego Koncertu skrzypcowego D-dur op. 6 Niccolo Paganiniego, na którego wykonanie rzadko porywają się dziś dojrzali instrumentaliści. Profesor Marcin Baranowski, który pojawił się na scenie po przerwie, zagrał jedynie krótki, solowy, bardzo nastrojowy utwór „Remembrance of Janusz Korczak” Barbary Kaszuby. Za to jego student Stanisław Podemski zaprezentował publiczności Koncert skrzypcowy D-dur op. 35 Piotra Czajkowskiego. Słuchając go trudno było uwierzyć, że tego wieczoru po raz pierwszy w życiu grał koncert wspólnie z orkiestrą. Młodzi skrzypkowie kończyli obie części koncertu bisami.

Drugi dzień festiwalu przyniósł zupełną zmianę muzycznego brzmienia. Salę koncertową FD zgodnie z zapowiedzią wypełniły „Perkusyjne Fajerwerki” Stanisława Soczyńskiego i jego wychowanków. Kameralne koncerty perkusyjne nie często serwowane są melomanom. To już na starcie podnosi ich atrakcyjność. Jeśli dodać do tego rozbudowane instrumentarium perkusistów i ich teatralne inklinacje, zasiadając na widowni można być niemal pewnym czekającego nas dźwięcznego widowiska, w jakie zamieniają zazwyczaj swoje występy. I tak też było tym razem. Perkusyjny koncert z udziałem profesora warszawskiego Uniwersytetu F. Chopina i trójki młodych perkusistów, którzy królowali tego wieczoru na scenie czyli Macieja Świnogi iduetu Hob-Beat Magdaleny Kordylasińskiej i Miłosza Pękali oraz towarzyszącej im przy fortepianie Seo Kyeon Yeon śmiało można nazwać muzycznym spektaklem. Wrażenia dodatkowo wspomagały światło i projekcje obrazów zorzy polarnej towarzyszące finałowemu utworowi Johna Throvera w wykonaniu pełnego składu bohaterów wieczoru.

Znakomitym uzupełnieniem do sobotniego koncertu dla wytrawnych melomanów był specjalny, festiwalowy Niedzielny Poranek Muzyczny dla najmłodszej publiczności. To spotkanie w całości należało już do Stanisława Skoczyńskiego i Seo Kyeon Yeon, którzy zaserwowali maluchom świetne „Perkusyjne obrazki muzyczne”.

W tym tygodniu dwa kolejne festiwalowe wydarzenia w jeleniogórskiej sali koncertowej. W środę 15 lutego o 19.00 koncert kameralny w mocnej obsadzie wykonawców. Zagrają: Szymon Krzeszowiec (skrzypce), Wojciech Świtała (fortepian) oraz młoda, utalentowana skrzypaczka rodem z Jeleniej Góry – Małgorzata Wasiucionek. W programie Rondo brillante h-moll op. 70 F. Schuberta, Sonata (1897) M. Ravela i Sonata d-moll op. 121 Roberta Schumanna.

W piątek 17 lutego koncert finałowy z udziałem Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Dolnośląskiej pod dyrekcją Tomasza Bugaja oraz czwórki gitarzystów: Piotra Zaleskiego, Wojciecha Jurkiewicza, Bartosza Wesołowskiego i Joanny Zawiślak. Program: M. Rimski–Korsakow – Kaprys hiszpański op. 34, J. Rodrigo – Concierto Andaluz, M. de Falla – Trójkątny kapelusz.

Więcej na ten temat w „Nowinach Jeleniogórskich”. Tam też informacja o tym, jak można zdobyć zaproszenia koncerty tegorocznego festiwalu „Gwiazdy Promują”.