Jednym z ubiegających się o stołek szefa MOS-u będzie niemal na pewno Ireneusz Taraszkiewicz. Jest on trenerem koszykarzy Sudetów i pracownikiem MOS-u. W latach 2004-2006 był zastępcą Zenona Bryknera. - Zamierzam wystartować z konkursie – powiedział nam I. Taraszkiewicz.
Pracownicy plotkują, że do kierowania placówką przymierza się jeszcze jedna osoba, spoza Jeleniej Góry. Nie chcą jednak zdradzać nazwiska.
Pytanie tylko, czy gra jest warta świeczki. Miasto nie wyklucza możliwości przekształcenia MOS-u w spółkę prawa handlowego. To by oznaczało, że będzie ona musiała na siebie zarobić. Nad takim rozwiązaniem dyskutowano żywo podczas wrześniowej sesji rady miejskiej, kiedy to podsumowano działalność placówki. Jak się okazało, miasto tylko w tym roku do utrzymania MOS-u dołoży ok. miliona złotych.
- Nie podjęliśmy na razie żadnych działań w tym kierunku – mówi Zbigniew Szereniuk. - Rozważamy możliwość rozdzielenia działalności sportowej od zarządzania majątkiem.
Wówczas szkolenie pozostałoby w strukturach MOS-u, natomiast powstałaby spółka, która kierowałaby obiektami sportowymi. To jednak na razie tylko teoretyczne rozważania.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...