Fantastyczna pogoń Spartakusa

Goście odskoczyli w końcówce pierwszej kwarty, kiedy to przy remisie po 17 m.in. za trzy punkty trafili Łukasz Bartnicki i Janusz Pryjma. Zrobiło się 27:19 dla Siechnic. W drugiej kwarcie było podobnie, już wydawało się, że gospodarze mają rywala na wyciągnięcie ręki, ale w samej końcówce Siechnice uciekły na kilka punktów. Dopiero po zmianie stron jeleniogórzanom udało się dogonić rywali. Punkty Przemysława Olszewskiego i Pawła Nowickiego pozwoliły Spartakusowi odskoczyć na 66:62. Goście co prawda zdołali zmniejszyć straty do punktu, ale w odpowiedzi celnym rzutem popisał się Grzegorz Rachmiel. Mogło być wyżej, ale podopieczni Andrzeja Radziwanowskiego fatalnie wykonywali osobiste. W końcówce, przy wyniki 68:65, cztery razy rzucał Szymon Jaszczur i trafił tylko raz. Na szczęście, rywale nie potrafili z tego skorzystać. W zespole jeleniogórzan nie wystąpił lider Piotr Kozyra.

Spartakus Jelenia Góra – KSS Siechnice 70:66 (19:27, 17:17, 14:8, 20:14)

Spartakus: Kołodziej 13, Nowicki 11, Rachmiel i Gniadzik po 10, Olszewki 8, Jaszczur i Tokarewicz po 7, Góra 4, Kiciński 0.