To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Drugie podejście do egzaminu dojrzałości

Drugie podejście do egzaminu dojrzałości

Poprawka była łatwiejsza niż sama matura - tak zgodnie podkreślali ci, którzy wczoraj i dzisiaj przystępowali do poprawkowego egzaminu dojrzałości.

- Pytania były dużo łatwiejsze niż w czerwcu – przyznał z zadowoleniem Krzysztof Kałuża, maturzysta z Zespołu Szkół Elektronicznych w Jeleniej Górze. Zdawał język angielski pisemnie. Jak powiedział, nie miał zbyt wiele czasu na przygotowanie, gdyż całe wakacje pracował. - Jedynie w weekendy powtarzałem materiał – mówił. - Ale i tak wydaje mi się, że dobrze mi poszło.
Krzysztof nie ma presji, gdyż nie zamierza iść na studia, chce dalej pracować. W innej sytuacji jest Iga Remiszewska z „Chemika”, która pisała poprawkę z chemii w zakresie rozszerzonym. W czerwcu powinęła jej się noga, teraz liczy że zda. - Rzeczywiście dzisiaj było dużo łatwiej – mówi. - Oby tylko we wrześniu był dodatkowy nabór na uczelnie, gdyż chciałabym rozpocząć studia – powiedziała nam.

Z powtórzoną maturą poradzili sobie także inni, którym w czerwcu zabrakło szczęścia. - Wszyscy zdali – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w Zespole Szkół Ekonomiczno-Turystycznych w Jeleniej Górze. Chodzi oczywiście o uczniów, którzy przystępowali do egzaminów ustnych. Wyniki pisemnych będą znane dopiero za miesiąc. Już dzisiaj jednak można zaryzykować śmiały wniosek, że z poprawki zadowoleni byli wszyscy: uczniowie – bo zdali, nauczyciele, dyrektorzy szkół i inni pracownicy oświaty – wykażą się wiekszą zdawalnością.