To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Droga przez dziury

Droga przez dziury

Ulica Wojska Polskiego w Mysłakowicach, droga pomiędzy Wojanowem a Łomnicą oraz trasa prowadząca z Miłkowa do Głębocka to zdaniem przedstawicieli zarządu dróg powiatowych odcinki, które wymagały po zimie natychmiastowej interwencji. Tam trwają już remonty. A co z pozostałymi miejscami?

Wiele do życzenia pozostawia chociażby ulica Świerczewskiego w Łomnicy. Pełno na niej dziur, uskoków, a niektóre odcinki można by śmiało uznać za specjalne z powodu potężnych kolein, które na nich powstały. Nie zaprzecza temu Krzysztof Sobała, dyrektor zarządu dróg powiatowych. - Nasi pracownicy powinni pojawić się tam lada dzień – zapowiada dyrektor.

Podobnie będzie z drogą pomiędzy Pakoszowem a Piastowem, gdzie pęka nawierzchnia po niedawnym remoncie.

- Pęknięcia powstały z powodu ciężkich samochodów, które korzystały z tej drogi. Od kwietnia nie będą mogły już tamtędy jeździć. Właśnie ustawiamy zakaz przejazdu przez centrum Pakoszowa dla pojazdów powyżej ośmiu ton. Powstałe pęknięcia zostaną natomiast usunięte w ramach gwarancji – poinformował Krzysztof Sobała, który ubolewa nad tym, że tegoroczny budżet na bieżące remonty dróg nie jest wcale większy od zeszłorocznego i wynosi blisko 2 miliony złotych.

Gruntowne remonty przejdą za to w tym roku cztery drogi powiatowe. Pod koniec maja powinna się rozpocząć wymiana czterokilometrowej nawierzchni w Piechowicach, a dokładnie od ulicy Żymierskiego do Sudeckiej w kierunku Michałowic. W tym samym czasie będzie trwał remont półtorakilometrowego odcinka pomiędzy Kostrzycą a Krogulcem. W planach jest też poprawa niedokończonej drogi pomiędzy Siedlęcinem a Strzyżowcem oraz blisko czterokilometrowego odcinka od drogi wojewódzkiej Sobieszów-Podgórzyn po Zachełmie. Całość pochłonie około 7 milionów złotych. Pieniądze będą pochodzić z ministerialnego programu usuwania skutków powodzi.

DSC_3707.JPG
DSC_3709.JPG
DSC_3715.JPG
DSC_3716.JPG
DSC_3717.JPG

Komentarze (4)

proponuje zrobić akcję łatania dziur samodzielnie, niech każdy wyżutą gumę do żucia wrzuci do przygotowanych wcześniej pojemników a później w zbiorze siłom

Ulicę Łomnicką niech zrobią bo tam to dopiero jest horror

Wystarczyłoby ukarać osobę która wbetonowała baner z reklamą "Przystani" na krawędzi skrzyżowania przy Orlenie w Mysłakowicach , jadąc z Miłkowa zasłania skutecznie cały odcinek drogi z Karpacza... i byłaby kasa na łatanie dziur ...

Drogi powiatowe w fatalnym stanie, a pan starosta Włodyga i przewodniczący Rady Powiatu Mazur zachęcają na targach w Berlinie -i gdzie tylko można- do odwiedzania:brudnego, zaśmieconego i pełnego dziur powiatu jeleniogórskiego.Jak ktoś raz przyjedzie w Karkonosze, to najpewniej ostatni.