To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dolnośląskie struktury PSL rozwiązane

Naczelny Komitet Wykonawczy zdecydował o rozwiązaniu dolnośląskich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego. Czy to długo oczekiwane porządki czy odpowiedź na krytykę władz partii?

Decyzja zapadła na wczorajszym posiedzeniu NKW. Tak się składa, że dolnośląskie władze partii kilka dni temu przekazały list do prezesa PSL-u Janusza Piechocińskiego. Krytykują go m.in. za to, że z nimi nie rozmawia. Dostało się także pochodzącej z Dolnego Śląska wiceminister gospodarki Ilonie Antoniszyn-Klik. Jej także dolnośląscy działacze zarzucają brak współpracy. W piśmienie brakuje poetyckich wtrąceń, autorzy cytują m.in. Stinga a także Schopenhauera. "Zdrowy rozsądek może zastąpić prawie każdy stopień wykształcenia, ale żadne wykształcenie nie zastąpi zdrowego rozsądku" – czytamy. Działacze wojewódzkiego PSL-u zaproponowali spotkanie z prezesem. Zamiast tego, zapadła decyzja o rozwiązaniu.

 

Po decyzji NKW zdania wśród działaczy partii są podzielone. Jedni uważają, że to odwet za wspomnianą krytykę. Inni – że dawno już powinno się zrobić porządek z PSL-em na Dolnym Śląsku.

 

Decyzja o rozwiązaniu dotyczy zarówno władz wojewódzkich, jak i gminnych oraz powiatowych. Co dalej? Lada dzień ma być powołany pełnomocnik, który doprowadzi do nowych wyborów we wszystkich strukturach partii. Sytuacja wypisz wymaluj przypomina tę sprzed prawie dwóch lat, kiedy to za rządów poprzedniego prezesa Waldemara Pawlaka odwołano władze pogrążonego w kryzysie dolnośląskiego PSL-u. Okazało się to działaniem pozorowanym. Ówczesny pełnomocnik Waldemara Pawlaka Józef Szczepańczyk nie doprowadził do przewietrzenia partyjnych struktur. Przeciwnie – jeszcze bardziej scementowały się istniejące od lat układy. Czy teraz będzie inaczej – czas pokaże.

Komentarze (34)

Mówią, że wicestarosta Zbigniew Jakiel chce zostać nowym szefem wojewódzkim PSL. Marzy mu się wielka kariera i zaszczyty. Dziwne, bo Jakiel za każdym razem w wyborach samorządowych startuje z innej partii: SLD, Rodzina Karkonoska itp.

Dolnośląskie PSL rozwiązane *

DOLNOŚLĄZAK. Początek końca zainicjował Boguś K. Ziściło się. Nareszcie. Zapewniam, że bez tego ugrupowania partyjnego Dolny Śląsk istniał nadal będzie.

Analogicznie z czerwonymi towarzyszu.

a co z Romciem KUTY-asem. Dalej będzie ludzi naciągał?

Panie Tadeuszu Boroń,
Kłaniam się, panie Dolnoślązak. Niesamowite, i PSL Pan zna. Inteligent!?

Zatem dolnoślaskich płatników KRUS czeka spektakl polityczny pt: "Fenix z popiołów. Narodziny PSL II". Chętnie zasilę to ugrupowanie. Wiem jak pobiera się unijną kasę za zaniechanie upraw rolnych i utrzymanie łąk i pastwisk w stanie skoszonym. DOLNOŚLĄZAK

że to Korzoń,był taki w JG:)

w odniesieniu do Romana pan vice starosta niech wywiązuje się z obowiązków ,a nie już o godz.12 lekkim kroczkiem pomalutku pyk do chałupki a naiwni podatnicy niech płacą na zarozumiałego Żbiniunia, a czemu nie przyjaciele mu pomogli zostać vickiem,choć w radzie POW.JEL.ziemskiego nie ma KLUBU PSL

Wicestarosta Zbigniew Jakiel zarabia bardzo dużo. Ale pracownicy Starostwa Jeleniogórskiego twierdzą, że wicestarosta Jakiel nie jest pracusiem i nie lubi się przemęczać. Należy do PSL-u, ale tej partii nigdy nie pomógł.

Kaziu Huk z Hukiem został prezesem a z większym Hukiem Kaziu Huk przestał istnieć. Teraz Kaziu czas na florę wracać. Jeszcze Kazia powinni z Hukiem wysadzić z ARIMR cieplutkiej posadki nieroba

Zastępca Dyrektora Dolnośląskiej Izby Rolniczej twierdzi że jego koledzy z PSL to partia dziadków leśnych i nieudacznikow oraz banda i inne epitety.
Ręka która go karmi według niego do idioci. Co na to ludzie z szeregów PSL?

Zastępca Dyrektora Dolnośląskiej Izby Rolniczej twierdzi że jego koledzy z PSL to partia dziadków leśnych i nieudacznikow oraz banda i inne epitety.
Ręka która go karmi według niego do idioci. Co na to ludzie z szeregów PSL?

PZPN PZPN J.... J.... PZPN
Układy, przekręty, figuranci i decydenci wszystko jak za nie tak dawnych czasów w PZPN. Oby z Hukiem poleciał cały ten syf jak Lato z PZPN ;) Tylko żeby Piechociński okazał się Bońkiem a nie wykiwał nas wyborców.

Kolega Jakiel lepiej wyglądał jak miał wąsy.Pewnie mu kazali zgolić a terz on się mści.

miało być teraz

Ciekawe, ale że aby ewentualnie załapać się na byle jaką pracę kierowniczą trzeba mieć prawo jazdy. Czy to nie dotyczy stanowiska Wicestarosty Jeleniogórskiego?

Wicestarosta Jakiel zarabia bardzo mało. Około 10 tys. zł miesięcznie i nie stać go żeby sobie wyrobić prawo jazdy.

Stawiam na Kutego

Tylko Roman Kuty może zrobić porzędek w strukturach dolnośląskich, tak jak zrobił porządek w PSL jeleniogórskim.

Rolnicy,nie odrywajcie się od pługa,podnoście wydajność z hektara,polityka zmniejsza wydajność krow mlecznych,i nie jest na wasze łepetynki

Tak Romciu Kuty - jest kuty na cztery łapy i pewnie znowu zachowa posadę dyrektora w WORDzie jeleniogórskim - tak wstrętnego człowieka jeszcze nie spotkałem w swoim życiu.

Odnosząc się do psl1957 ten Romciu Kuty,wcale nie taki kuty zestresowany ze spoconymi dłońmi,oglądający się na swój cień.Rzeczywiście aż dziwne że tak długo trzymają go w tym ośrodku.
Obserwując dochodzi się do wniosku ,że pan Żbyniu ze starostwa i pan Romciu z ośrodka są bardzo do siebie PODOBNIm

Kuty-asa trzeba zmiękczyć po prostu. Niech tak nie sterczy ordynarnie wszędzie.

A tych komuchów... sami wiecie.

Dlaczego tak się boicie Pana Romana Kutego, przecież on jak może to każdemu pomoże.

Słyszałem, że "arbuzy" z PSL-u będą próbowali w najbliższym czasie porzez pomówienia medialne dyskredytować osoby które stoią na straży przestrzegania Statutu PSL. Będą atakowali najbardziej zasłużonych dla PSL. Stare metody wymyślania kłamstw i pomówień na najbardziej aktywnych działaczy PSL, bo miernoty bez poparcia i struktur nie uznają demokracji. Dlatego stać ich tylko na stare metody SB-ckie w których zostali wychowani. Będzie ciekawie, bowiem "arbuzy" nie potrafią przyjąć porażki z honorem i będą chwytać się brzytwy. Ale teraz są inne czasy demokracji i już nikt im nie uwierzy, ani nie da się nabrać na ich komunistyczne metody - przegrali.

Prawdziwi Ludowcy załatwiają swoje problemy poprzez Statutowe władze wewnątrz partyjne, a tylko nieudolni tchórze próbują SB-eckich Metod poprzez propagandę medialną... "kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą dla mas"

Ojej w odniesieni do Prawdziwy PSLowiec z 11:04 to ARBUZ Żbyniu ze Starostwa też był SB-em?? ach niesmaczny żart,podobno był sportowcem.

Zastanawia mnie tylko czy nasze media w związku z tą sytuacją zachowają choć cień obiektywizmu i etyki dziennikarskiej czy też może będzie tak jak zwykle jednostronne sterowane wywiady i wypowiedzi tylko osób wygodnych dla Waszych mocodawców.

Chorzy ludzi znowu atakuja Prezesa PSL, bo myślą że się ich przestraszy pomówieniami. Czasy Komuny już są za nami, a pozostałości choć tego nierozumieją - muszą odejść. Już niedługo pełnomocnik zrobi porządeczek na Dolnym Śląsku i będziemy żyli długo i szczęśliwie przez kolejne 100 lat.

w odniesieniu do Dość tego: Oj oj

Jeżeli zjazd wojewódzki był nielegalny,to krajowy też.Czyli nowy prezes nielegalnie został wybrany a wygrał minimalną ilością głosów z Pawlakiem,oj chyba ktoś się zagalopował.

Jak długo w naszych strukturach będą tego rodzaju ludzie jak oskarżony przed bolesławieckim Sądem o kłusownictwo -działacz PSL z Bolesławca Pan Marian H.

Niech PSL trzyma na stanowisku Prezesa Powiatowego Zarządu PSL w Bolesławcu tego Pana. To ich sprawa. Ale czy koledzy myśliwi zapomną mu to co stara się robić w Kole Łowieckim "Krzyżówka" Bolesławiec. Trudno wiatę rozbierzemy ponosząc koszty, choć jako kolega znający przepisy mógł nas poinformować, że musimy mieć pozwolenie? Zastanawiam się czy będą mu w stanie zapomnieć wypowiadanych niejednokrotnie obraźliwych, nieprawdziwych, oszczerczych i insynuacyjnych słów???