To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Czy TT Tourtec są potrzebne?

Czy  TT Tourtec są potrzebne?

Krzysztof Wiśniewski, wiceprzewodniczący rady powiatu jeleniogórskiego jest autorem pomysłu, aby wykreślić z kalendarza imprez organizowanych przez ten samorząd Targi Turystyczne Tourtec.

- Ta impreza wyczerpała swój potencjał. Dziś Tourtec nie ma większego sensu – mówi. Dodaje, że można było zgodzić się na ich trwanie, kiedy udawało się zdobyć zewnętrzne finansowanie imprezy. Radny Wiśniewski wskazuje, że mimo licznych pytań, dotąd nie udało mu się ustalić, ile kosztowały targi turystyczne. W jego opinii targi bardziej służyły miastu niż powiatowi, a ich formuła była zupełnie nieczytelna. - Trudno uznać, że Tourtec promowały nasz region i miały wpływ na ściąganie do nas turystów. To raczej mieszkańcy mogli się tutaj dowiedzieć, gdzie można pojechać – ocenia wiceprzewodniczący rady powiatu. Argumenty podawane przez wydział promocji powiatu, że przez Tourtec przewija się rok rocznie kilka tysięcy osób, także z zagranicy, zupełnie do niego nie trafiają. Krzysztof Wiśniewski zwraca uwagę, że zawsze po Tourtecu organizowana jest uroczysta kolacja za kilkanaście tysięcy złotych. - To marnowanie publicznych pieniędzy – twierdzi.

 

Anna Konieczyńska, starosta jeleniogórska, jest zdania, iż warto sobie uświadomić, że to impreza, której głównym celem jest promocja Karkonoszy, a nie poszczególnych gestorów i pod tym kątem należy ją oceniać. W jej opinii rezygnacja z tej imprezy to byłby błąd. Znacznie lepiej byłoby przemyśleć wspólnie, także z samorządami, które dokładają się do powiatowej promocji, jej formułę.

 

Wiceprzewodniczący Wiśniewski zapowiada, powołanie zespołu, który zastanowi się nad kierunkami i sposobem promocji powiatu, a także nad przyszłością Wydziału Promocji, Kultury i Sportu Starostwa Jeleniogórskiego. - Nie ma mowy o jego likwidacji. Przeciwnie, chcemy go postawić na nogi, poprawić działanie – zapewnia.

Komentarze (57)

Zamiast na te targi to należałoby zainwestować w toalety na trasach turystycznych i często ich opróżnianie i mycie, bo turyści to żywi ludzie, mający potrzeby naturalne.

Ludziom już nic nie potrzeba. Dostali 500 plus i do galerii. A tak na marginesie, basen odkryty z podgrzewaną wodą zrobiłby furorę w regionie. Bo ten na wieśniakowej polanie to jajca odpadają i brudna woda.

Widac tobie juz odpadły.Jak sie basen nie podoba to nie idę.Pozatym basen Jak obrazliwie nazywasz na wieśniakowej polanie finansuje sie sam w przeciwieństwie do targów o których mowa.