„Wjazd do Hiszpanii będzie dozwolony dla zaszczepionych podróżnych bez względu na kraj pochodzenia.” – ogłosił kilka dni temu premier tego kraju Pedro Sanchez. Miejsce podania tej informacji nie było przypadkowe - zrobił to podczas targów turystycznych, odbywających się w Madrycie. Hiszpania liczy, że zmiana zasad podróżowania przyciągnie do tego kraju rzeszę podróżników. Według nowych przepisów, każda zaszczepiona przeciwko COVID-19 osoba będzie mogła wjechać tam już 7 czerwca. Nie będzie trzeba już przedstawiać negatywnego wyniku testu na koronawirusa i nie będzie trzeba odbywać kwarantanny. Należy jednak pamiętać, że zasady te dotyczą osób w pełni zaszczepionych, posiadających odpowiednie zaświadczenie (pobrane z pacjent.gov.pl).
Jeszcze wcześniej, bo od 24 maja, do Hiszpanii swobodnie mogą wjeżdżać zaszczepieni obywatele kilku innych krajów spoza UE, np. Wielkiej Brytanii, Australii czy Izraela.
Hiszpanie są kolejnym już narodem, który luzuje swoje zasady, bo wcześniej zrobili to Grecy. Tam co prawda podróżni nadal muszą przedstawić wyniki testu, ale nie wszyscy. Od 14 maja z tego obowiązku zwolnieni są zaszczepieni. I tu uwaga, na to także trzeba mieć zaświadczenie i to wydane (pobrane z portalu pacjent.gov.pl) najwcześniej 14 dni po przyjęciu ostatniej dawki preparatu. Ambasada Grecji w Polsce właśnie potwierdziła, że taki dokument jest honorowany na granicy. Dodajmy, że pobrany ze strony internetowej wypis jest w dwóch wersjach językowych – polskiej i angielskiej.
Dyplomaci przypominają też, że testu na obecność wirusa nie muszą wykonywać ozdrowieńcy, chorujący na COVID-19 w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Trzeba mieć jednak odpowiednie zaświadczenie, wydane przez organ publiczny lub certyfikowane laboratorium. Najlepiej w języku angielskim.
Zmieniły się też zasady wjazdu do Szwajcarii. „Od 20 maja 2021 r. osoby przyjeżdżające do Szwajcarii z Polski nie będą podlegać kwarantannie.” - informuje polskie MSZ i zaznacza, że cały czas utrzymane zostają wymogi, dotyczące osób podróżujących transportem zbiorowym. A to np. obowiązek rejestracji za pomocą specjalnego formularza internetowego i przedstawienie negatywnego wyniku testu na SARS-CoV-2 dla podróżujących samolotem (co do zasady powinien być to test PCR, wykonany z próbki pobranej w ciągu ostatnich 72 godzin). „Osoby podróżujące z Polski do Szwajcarii prywatnymi samochodami, nie mają obowiązku wykonywania przed przyjazdem testów ani rejestracji swojego przyjazdu.” – dodaje MSZ.
Słowenia też poluzowała w tym miesiącu zasady. „Z obowiązku kwarantanny zwolnieni są również ozdrowieńcy (co potwierdza pozytywny wynik testu, od którego upłynęło co najmniej 21 dni i co najwyżej 6 miesięcy lub zaświadczenie lekarskie, że osoba chorowała na COVID-19, a od wystąpienia objawów nie upłynęło jeszcze sześć miesięcy) i osoby zaszczepione (…).” – podaje polski resort. Ważne tu są terminy, bo od wjazdu na Słowenię musi minąć 7 dni od przyjęcia drugiej dawki preparatu COMIRNATY Biontech/Pfizer i co najmniej 14 dni w przypadku innych szczepionek.
Z kwarantanny zwolnieni są również ozdrowieńcy zaszczepieni jedną dawką dowolnej szczepionki honorowanej przez Słowenię. Co prawda jadąc na Cypr trzeba mieć ze sobą wyniki testu, ale zwolnione są z tego osoby posiadające świadectwo szczepienia przeciwko COVID-19. Nie muszą też odbywać kwarantanny. „ Zaświadczenie nie zwalnia z obowiązku poddania się testom, które będą wykonywane losowo na lotniskach.” – zaznacza polskie MSZ.
Bułgaria. Wjazd do tego kraju zagwarantuje dokument potwierdzający zakończenie programu szczepień minimum 14 dni przed przyjazdem. „W przypadku ozdrowieńców dokument wystawiony od 15 do 180 dni od daty pozytywnego wyniku testu PCR lub szybkiego testu antygenowego na COVID-19” – dodaje ministerstwo.
Komentarze (1)
Błagam was. Wpuszczajcie tylko zaszczepionych wolakow. Ciemnota kościołkowa niech siedzi w dolinie rzeki Wisły.