Czarne odzyska boisko

Boisko było utrzymywane w minimalnym zakresie. Stare bramki są nierówne, murawa nie była wałowana. Miasto niedawno powierzyło je klubowi w dzierżawę na 10 lat.

- Zamontujemy tu 300 krzesełek, które pochodzą z demontażu ze stadionu przy Złotniczej – mówi Marek Siatrak. Klub czyni starania, by pozyskać kontener z szatniami dla zawodników. Dzięki temu, będą mieli gdzie się przegrać. - Złożyliśmy na to wniosek do Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu, ale nie dostaliśmy dofinansowania. Będziemy próbowali w kolejnym konkursie. Szukamy też innych możliwości.

Okolica na osiedlu Czarne zmieniła się w ciągu ostatnich lat nie do poznania. Piłkarze, którzy tu grali pamiętają, że boisko jest w... polu pod lasem. Dzisiaj z każdej strony otaczają je domki jednorodzinne.

Jak mówi Marek Siatrak, w utrzymaniu boiska pomagają rodzice i działacze klubu. - Przywieźliśmy już aluminiowe bramki na miejsce – mówi. Zawodnicy AP Karkonosze od kilku tygodni trenują na swoim nowym boisku. - Przychodzi też sporo dzieci z pobliskiego osiedla – mówi trener koordynator. Obawia się jednak, że boisko na Czarnem będzie jedynie boiskiem treningowym. - Jak pada deszcz, to wszystko z góry spływa tutaj i jest bardzo grząsko – mówi. - Zobaczymy, co z tym zrobić. Na razie tu trenujemy a nasze mecze gramy w Dziwiszowie.