Chrzest bloku operacyjnego

- Mamy w planie cztery duże zabiegi na bloku operacyjnym i kolonoskopię – mówi Anna Stawińska, pielęgniarka koordynująca KCM. To chrzest nowego bloku operacyjnego. Lekarze i pielęgniarki nie mieli jednak obaw. - Placówka jest wyposażona w całkiem nowy sprzęt, najwyższej klasy, spełniający najostrzejsze wymagania współczesnej medycyny – mówi A. Stawińska. - Nasi lekarze są doświadczeni, mają długoletnią praktykę.

Kiedy przyjechaliśmy, trwała już pierwsza operacja przepukliny. Na oddziale czekała kolejna pacjentka. - Będę miała operację żylaków kończyny dolnej - mówi nam Alicja Siegieńczuk, z zawodu położna, obecnie pracuje jako katechetka. Nie boi się? - Nie. Przygotowałam się duchowo i emocjonalnie. Zdecydowałam się na znieczulenie ogólne, także nic nie będę widziała – mówi nam. - Zaufałam lekarzom, kilka lat temu miałam robioną w KCM-ie artroskopię i bardzo dobrze ją zniosłam.

Jak ocenia nowy szpital? - Jest bardzo czysto i komfortowo, pościel jak w domu. Do tego cicho, w ogóle nie słychać samochodów w ulicy – mówi.

Nowo wybudowany szpital oddano do użytku pod koniec listopada. Znajduje się w nim m.in. klinika chirurgii jednego dnia (ortopedia, urologia, chirurgia ogólna, chirurgia naczyniowa, chirurgia dziecięca, laryngologia, ginekologia, okulistyka), odział małoinwazyjnej neurochirurgii kręgosłupa, oddział urologiczny z centrum leczenia kamicy nerkowej, centrum mikrochirurgii i diagnostyki narządu wzroku, blok operacyjny z dwiema salami multimedialnymi, pracownia RTG oraz zespół specjalistycznej rehabilitacji ortopedycznej i neurologicznej. Jest także klinika stomatologii, implantologii, ortodoncji, chirurgii szczękowej i stomatologii estetycznej z kliniką chirurgii plastycznej. Inwestycja kosztowała około 20 milionów złotych.