To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bombowy bal – człowiekiem roku Zbigniew Śliwiński

Bombowy bal – człowiekiem roku Zbigniew Śliwiński

W 1993 roku triumfował lekarz Zbigniew Śliwiński a bal – i to niemal dosłownie – był bombowy.

Impreza podsumowująca plebiscyt odbyła się w klubie Europa w Zgorzelcu. - Gdy wyśmienita zabawa trwała już kilka godzin, ktoś zadzwonił i poinformował, że w lokalu na parterze podłożona została bomba – pisaliśmy wówczas.

Na miejscu była policja, która sprawdziła pomieszczenia i okazało się, że był to fałszywy alarm. Zrobiła to na tyle dyskretnie, że balu nie przerwano.

W finałowej piątce znaleźli się: Piotr Kłyszyński, Zenon Bucki, Danuta Hołod, Marian Południkiewicz i Zbigniew Śliwiński. Kandydatów mocno i skrupulatnie przesłuchiwali członkowie kabaretu Paka, którzy wystąpili podczas balu. Ostatecznie po podsumowaniu głosów Czytelników, uczestników balu i decyzji jurorów Człowiekiem Roku 1992 został Zbigniew Śliwiński, szef zgorzeleckiego Ośrodka Rehabilitacji Dzieci i Dorosłych.

Okazja do świętowania była podwójna, tego wieczoru rozstrzygnięto także plebiscyt na sportowca roku. Został nim szachista Robert Kuczyński.

 
 
Bombowy bal – człowiekiem roku Zbigniew Śliwiński