
Potwierdził nam to prokurator Robert Tomankiewicz, naczelnik Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu Prokuratury Krajowej. Grozi za to do 8 lat więzienia. To nie wszystko. – Prokuratura wystąpiła o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny i sąd przychylił się do tego wniosku – dodał prokurator.
Jak powiedział, w mieszkaniu 31-latka znaleziono co najmniej 41 kilogramów gotowych materiałów wybuchowych oraz sporo składników. – Biegły orzekł, że gdyby eksplodował cały zgromadzony materiał naraz, budynek uległby całkowitemu zniszczeniu a siła tej eksplozji sięgałaby do 500 metrów wokół – dodał.
Marcin O. przyznał się do stawianego mu zarzutu i złożył wyjaśnienia.
Więcej o tej sprawie jutro w „Nowinach Jeleniogórskich”.
Komentarze (8)
a kto zapłaci za całą akcje ? ewakuacje i inne ? powinni obciążyć tego debila wraz z mamusią która o wszystkim wiedziała i nic nie zrobiła a teraz w TV się wypowiada że syn miał takie hobby i konstruował petardę na sylwestra. Sądząc wyjdzie z paki za 3 lata i dalej będzie robił to samo ale wtedy to mieszkańcy którzy tyle sie wycierpieli i swoje przeżyli osobiście będą go pilnować
Kolejny idiota spod szyldu "A kto zapłaci za..."?
Po to płacimy podatki na policję i inne służby żeby ogarniali takie akcje, rozumiesz?
Równie dobrze mogę krzyknąć "A kto za płaci?" za twoje wpieprzanie czipsów przed telewizorem, palenie petów albo chlanie na umór... oczywiście może tego nie robisz, ale to taki przykład.
Albo "A kto zapłacił" za nasze tzw. misję w Iraku i Afganistanie? To był setki milionów jak nie miliardy i co z tego mamy?
o kurcze czarny kot na fotce , to szczęscie czy nieszczescie?
To na pogodę!
To twoja głupota.
bombiarz był pewnie na usługach jakiejś grupy przestępczej. 41kg materiału to ilość pewnie szykowana do dużego ładunku - magazyn materiałów jest pewnie zakopany w lesie i tam na miejscu odzyskiwany jest ten materiał. Niedawno w mediach była info o likwidacji takiego magazynu
Prawdziwych bandytów wypuszczają za kaucją lub dostają dozór policyjny,a tu gościa za to,że chciał zrobić trochę fajerwerków wsadzają do pudła. Po tym jak zabrali mu "zabawki" jest całkowicie niegroźny.