W styczniu w pośredniaku zarejestrowało się ponad 1200 osób, z tego 46 zostało zwolnionych z pracy z powodu pracodawcy.
Mniej jest też ofert na rynku pracy. W styczniu (dane za okres od 1 do 29) było ich 161. Dla porównania, w I 2008 wpłynęło aż 275 ofert.
Firmy bronią się jak mogą przed kryzysem. Dolfamex, na przykład, zaproponował załodze zmniejszenie wymiaru zatrudnienia na 4/5 etatu. To by oznaczało, że pracownicy jeden dzień w tygodniu będą mieli wolny. Trwają konsultacje z załogą.
Jak przewidują fachowcy, sytuacja może się jeszcze pogorszyć, jednak nie powinno być tak źle, jak choćby 10 lat temu. Sęk w tym, że nasza gospodarka uzależniona jest od sytuacji u światowych potentatów, np. USA czy Wielkiej Brytanii. Jeśli tam szybko uda się złagodzić skutki kryzysu, nie powinno być problemów.
Komentarze (3)
histerycznie sie robi
KARPAP - kilkdziesiąt osób, chyba
ZUT-Serwis - kilkanaście osób
a będzie jeszcze gorzej :s