Większość uczniów o wynikach rekrutacji dowiedziała się wczoraj rano po zalogowaniu do elektronicznego systemu rekrutacji. Ci, co się dostali, od razu przyszli do szkoły z dokumentami, by zakończyć formalności i mieć wreszcie wakacje.
Uczniowie musieli donieść oryginały świadectwa i zaświadczenia z wynikami egzaminu, by potwierdzić wolę uczęszczania do tej szkoły, do której zostali zakwalifikowani. Mają na to czas do 24 lipca, ale woleli załatwić wszystko jak najszybciej.
Tak zrobiła Julia, która po podstawówce starała się o przyjęcie do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 i dostała się do wymarzonej klasy. Podobnie jak jej dwaj koledzy.
Z teczką dokumentów stała w kolejce do sekretariatu ZSO nr 1 pani Zofia, mama Mateusza, który ukończył gimnazjum w tej szkole i dalej chciał się w niej uczyć. Wybrał klasę humanistyczną i dostał się bez problemów. - Bardzo się cieszę – mówi pani Zofia. Syn jest już na obozie żeglarskim, więc ja przyniosłam wymagane zaświadczenia – wyjaśnia.
Bez tłoku przebiegało sprawdzanie wyników rekrutacji w ZSO nr II. W tej szkole zostanie otwartych dziewięć oddziałów. Przeładowania nie będzie. Podobnie sprawnie przeszło sprawdzanie wyników naboru w pozostałych jeleniogórskich szkołach średnich.
Ci uczniowie, którzy się nie dostali do wybranej szkoły, wczoraj nie mieli po co do niej przychodzić i pozostali w domach. Muszą teraz poczekać do drugiego etapu rekrutacji.
- Przyjęcie do szkół średnich podwójnego rocznika było poważną operacją logistyczna, ale daliśmy radę – ocenia Paweł Domagała, naczelnik Wydziału Nadzoru Merytorycznego jeleniogórskiego magistratu.
W Jeleniej Górze po gimnazjum i podstawówkach jest łącznie 1212 absolwentów. Do tego trzeba dodać 600 absolwentów spoza miasta, aplikujących do jeleniogórskich szkół. Przygotowano dla nich prawie 2 300 miejsc. W klasach licealnych była niewielka nadwyżka kandydatów nad liczbą miejsc. To nieco ponad 50 osób. W pozostałych typach szkół mamy wyraźną nadwyżkę miejsc: ponad 700 w technikach i ponad 200 w szkołach branżowych.
Jak dalej przebiega rekrutacja
25 lipca, dowiemy się ilu uczniów złożyło świadectwa i podania o przyjęcia w szkołach do których się zakwalifikowali. Wtedy komisje rekrutacyjne w poszczególnych szkołach ogłoszą listy przyjętych oraz nieprzyjętych i będzie wiadomo, w których placówkach są jeszcze wolne miejsca. Uczniów, którzy nie dostali się teraz do wybranej szkoły, czeka w sierpniu drugi etap rekrutacji. W Jeleniej Górze w tym drugim podejściu każdy powinien znaleźć szkołę dla siebie.
Komentarze (7)
Prezydent Łużniak i Sikora dali radę z pisowską deformą. W innych miastach niestety jest dużo gorzej. Współczuję dzieciakom i ich rodzicom...
Brawo prezydent Łużniak, jesteś wielki.
Posłanka Machałek nic dobrego dla Jeleniej Góry nie zrobiła. Kilka lat temu Machałek sromotnie przegrała w wyborach na prezydenta Jeleniej Góry. Zajęła odległe miejsce. Machałek, to już babcia i powinna na emeryturę odejść.
O poseł Marzenie Machałek od kilku miesięcy piszą niepochlebne artykuły z mediach ogólnopolskich.
Sprawa jest bardzo poważna.
Działacze polityczni sądzili, że Machałek zrezygnuje z mandatu posła. Nic z tego. Machałek myśli, że wszystko przycichnie i ludzie zapomną o tych sensacyjnych nieprzyjemnych artykułach.
Ptaszki ćwierkają, że były europoseł Piotr Borys zajął się ostro wyjaśnieniem pewnych afer.
Szukaj psychiatry...
Współczuję dzieciakom gdyż to są Ich życiowe wybory które to mają wpływ na ich całe życie i przyszłość... "gratulacje" dla reformatorów
Deforma to przebój KOD kapeli, współczucia dla tych co się dali nabrać