Na trasie do Jakuszyc ruch był szczególnie duży, gdyż w czasie ferii wiele osób chciało dojechać na Polanę Jakuszycką i dalej do Harrachova na narty. Dojazd utrudniał wprowadzony po godz. 13.00 przez Czechów zakazu ruchu na trasie Harrchov - Tanvald dla pojazdów powyżej 3,5 tony. Z powodu dużych opadów śniegu ciężarówki nie mogły podjechać do byłego przejścia granicznego w Jakuszycach i blokowały trasę dla innych pojazdów. W korkach stało się kilkadziesiąt minut. Po godz. 15.00 ruch udrożniono i auta powoli ruszyły.
Jutro (20.02) w Czechach nadal prognozują opady śniegu i deszczu ze śniegiem i przewidują oblodzenie na drogach oraz ostrzegają przed trudnymi warunkami turystów wybierających się autem w Karkonosze.
Komentarze (8)
U sąsiadów normalka a u nas lament.
Z tego kraju można spierzać innymi drogami.
Spieprzać
No to spieprzaj.
Ja wolałbym pociągiem taniej i w Jakuszycach nie muszę płacić za parking cholendarnych cen.
W sezonie w ogóle ruch ciężarówek powinien być zakazany na drodze do Jakuszyc.
Trochę to dziwne, że zima może zaskoczyć drogowców w środku zimy.
Historia znana od lat a tiry dalej tam się pchają.