To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Awans PGE Turowa w EuroCup

Fot.  Jacek Rydecki (KKS Turów.eu)

Mistrzowie Polski ze zgorzeleckiego klubu wygrali 104:93 z legendarną drużyną Lietuvos Rytas Wilno i przed ostatnim meczem z hiszpańskim Baloncesto Sewilla zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie L i awans do najlepszej szesnastki Pucharu Europy.

O sukcesie koszykarzy PGE Turowa zadecydowała końcówka pierwszej połowy (49:43) i niesamowita trzecia kwarta (31:15). W koncertowej grze zespół trenera Miodraga Rajkovicia rzucił 20 punktów tracąc zaledwie jeden.

- Straciliśmy ten jeden punkt, bo moi zawodnicy mnie nie słuchają i nie faulowali, jak im kazałem – żartował coach czarno – zielonych.

Gwiazdą pucharowego meczu był środkowy Damian Kulig (na zdjęciu). Zdobył 27 punktów (4 x 3), miał 8 zbiórek, 4 przechwyty i 3 asysty. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Mardy Collins (21 pkt.). Litewską ekipę celnymi rzutami zaskakiwali Michał Chyliński, Vlad Sorin Moldoveanu i Tony Taylor (wszyscy po 13 pkt.). Mistrzowie Polski prowadzili nawet różnicą 27 punktów, ale wysoką przewagę stracili w końcowej odsłonie (24:35). Lietuvos zaczął bronić agresywniej i zaliczał „trójki” Martynasa Geceviciusa (22 pkt., 6 x 3).

- Cieszę się ze swojego indywidualnego dorobku, ale zawsze podkreślam i będę podkreślał, że koszykówka to gra zespołowa i przede wszystkim cieszę się z sukcesu drużyny – powiedział Damian Kulig.