Policja sprawdza, czy doszło do złamania ciszy wyborczej w Szklarskiej Porębie.
Jeden z kandydatów na radnego zgłosił, że po mieście porusza się samochód pickup, wyklejony wizerunkiem kandydata na burmistrza. Policja przyjęła zgłoszenie. Jeśli auto zostanie zlokalizowane przez funkcjonariuszy i zgłoszenie potwierdzi się, właściciel auta może zostać ukarany grzywną.
Komentarze (5)
No ładne kwiatki.... czy to nie chodzi o kandydata od piwka?
Oczywiście, że o niego.
Najpierw piwko,
A teraz łamanie ciszy wyborczej.
Ten samochód jeździ od wczoraj
Chłopcom nerwy puszczają.
No dobrze, czyli ze jak plakat jest na tablicy albo płocie to jest w porządku a jak na samochodzie, to nie? Nie dajmy się zwariować. To, że ten samochód jeździł kandydatowi nie pomoże, bo pomóc mu nic nie jest w stanie.
Czy można dowiedzieć się, gdzie gdzie będzie stypa powyborcza i czy piwo też będzie darmowe? :lol: :lol:
A czy to chodzi o takiego białego pickupa, który stał dzisiaj pod pocztą?
Ładnie wyszedł na fotach :)
I Ch....
że agitował.
Nie wiele mu to pomogło :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Robert a jak tam u ciebie.?
jak tam stypa w poloni