40 lat Jeleniogórskiego Towarzystwa Muzycznego!

- Dzisiaj w naszych ogniskach w Cieplicach, Kamiennej Górze i Karpaczu na zajęcia muzyczne uczęszcza 200 uczniów. Ale przez te wszystkie lata na instrumentach w ramach ognisk muzycznych w mieście i regionie przewinęły się tysiące osób – mówi Roman Buczniewski, prezes JTM od 2003 r. Kiedy w 1976 r. powstawało Jeleniogórskie Towarzystwo Muzyczne im. Ludomira Różyckiego, a wraz z nim ogniska muzyczne w utworzonym właśnie województwie jeleniogórskim, była odmienna sytuacja społeczna. Towarzystwo mogło sobie pozwolić na działalność z rozmachem, bo otrzymywało na swoją działalność spore dotacje. Poza prowadzeniem ognisk (14 oddziałów), organizowało przeglądy festiwale. Po 1989 r. dotacje państwowe na działalność Towarzystwa skończyły się. - Od tego czasu naszym największym sponsorem są rodzice dzieci, którzy je do nas posyłają – mówi prezes Buczniewski, dodając, że w naszym systemie edukacji wykształcenie muzyczne bardzo zaniedbano.

Zofia Czernow, posłanka na Sejm RP, która objęła obchody 40-lecia JTM honorowym patronatem, podkreśliła, że nie byłoby w regionie tak skutecznej edukacji muzycznej, gdyby nie prowadzone przez JTM ogniska. - To między innymi dzięki waszej pracy tutejsza filharmonia jest zawsze pełna. Bardzo wam gratuluję i życzę wytrwałości i sukcesów w przyszłości – mówiła. Zofia Czernow wręczyła cztery odznaki honorowe „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, przyznane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego RP. Otrzymali je: Violetta Aftanas-Dąbek, Kazimiera Ciosmak,, Ewa Pieńkowska oraz Ryszard Jędruch. Dodatkowo wręczono wielu pedagogom i działaczom, także byłym, honorowe odznaki „Zasłużeni dla JTM”. Uroczystości dopełniły występy uczniów ognisk muzycznych. Dziewięcioro wykonawców dało wspaniały popis swych umiejętności, a na końcu wystąpił zespół skrzypcowy z Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia im. Janiny Garści w Jeleniej Górze.

Tuż przed drobnym poczęstunkiem prezes Buczniewski szczególnie podziękował Urszuli Gierdal, współpracownicy, która w działalność Towarzystwa i ognisk wkłada szczególnie wiele serca.