DKF Seniora - „Chce się żyć”, w JCK

DKF Seniora - „Chce się żyć”, dramat; reżyseria Maciej Pieprzyca (Polska, 2013)
sala widowiskowa, ul. Bankowa 28/30
godz. 18.00
bilety 10 zł, karnet 28 zł

Główny bohater filmu cierpi na porażenie mózgowe. Choroba uniemożliwia mu normalny kontakt ze światem, co nie pozwala na określenie stopnia jego sprawności intelektualnej. Dla medyków pozostaje "rośliną", dla rodziców - najukochańszym dzieckiem. Historia opowiedziana jest z perspektywy samego Mateusza, który głosem z offu komentuje wydarzenia na ekranie. Poznajemy go jako dziecko, kiedy wszyscy specjaliści przekonują jego bliskich o silnym umysłowym upośledzeniu chłopca. Choć rodzice nie chcą się z tym faktem pogodzić, nie dostrzegają prób, które podejmuje ich syn, by się z nimi skomunikować. Mateusz będzie dorastać w izolacji, której ściany wyznacza jego własne ciało. Nie mogąc porozumieć się ze światem, zostaje wnikliwym obserwatorem rzeczywistości. Mimo ciężkiego tematu, Pieprzyca nie raczy nas filmem śmiertelnie poważnym. Okrasza go dozą czeskiego humoru i ironii. Dzięki temu udaje mu się stworzyć ciepły i wzruszający obraz, co w polskiej kinematografii nie zdarza się nazbyt często. Inna sprawa, że reżyser nie pozostaje tu obojętny na wpływy zagranicznych twórców, którzy w osobach niepełnosprawnych często dostrzegają ten niezwykły i rzadki dar umiejętności cieszenia się życiem. Główny bohater z całą pewnością tej radości ma wiele, a jego życie, choć pod wieloma względami ograniczone chorobą, okazuje się być równie pełne emocjonalnie, jak życie zdrowych ludzi. Mateusz również przeżywa uniesienia, kocha, nienawidzi, cierpi i buntuje się. Wbrew pozorom wcale nie jest taki bezbronny, a kiedy trzeba, potrafi - jak uczył go ojciec - uderzyć pięścią w stół. Wzruszających momentów w tym filmie jest tyle, że w zasadzie przez pół seansu można by siedzieć ze ściśniętym gardłem - kto lubi takie kino, z pewnością poczuje się usatysfakcjonowany. Pozostali powinni docenić lekkość, z jaką toczy się ta niełatwa opowieść, oraz aktorstwo - Arkadiusz Jakubik i Dorota Kolak w roli rodziców są bezbłędni, ale na największą uwagę zasługuje tu Dawid Ogrodnik, który z trudną rolą Mateusza poradził sobie świetnie. To ważny głos oddany w imieniu niepełnosprawnych i ich rodzin z naszego kraju. Marginalizowani w życiu społecznym, prowadzący życie często ograniczone jedynie do zakładu lub czterech ścian mieszkania przemawiają głosem Mateusza, który życie spędza w swoim mikrokosmosie. Karolina Stankiewicz - Stopklatka.pl