Zwłoki 36-latka spostrzegł dzisiaj nad ranem w Szklarskiej Porębie pracownik pobliskiej firmy. Obok ciała była kałuża krwi, a niedaleko zmarłego porzucona kurtka i plecak. Okoliczności śmierci mężczyzny bada wnikliwie policja.
Gaz zaczął się ulatniać ze zbiornika samochodu dzisiaj po południu. Jako pierwszy poczuł go pracownik stacji w Piechowicach, który tankował samochód. Obecna na miejscu straż pożarna nie stwierdziła jednak zagrożenia wybuchem.
Wczoraj wieczorem kierowca hondy civic uderzył w przydrożną latarnię w Kowarach i tak nieszczęśliwie się o niej odbił, że potrącił przechodząca nieopodal kobietę.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...