PUP zyska kilka pomieszczeń. Najpóźniej w trzecim kwartale tego roku będzie mogło się pochwalić nowym Centrum Aktywizacji Zawodowej. W planach jest bowiem remont dawnego pomieszczenia archiwum w zachodnim skrzydle budynku, a także adaptacja ośmiu pomieszczeń strychowych. Przed nami procedura przetargowa.

Z zawodu dekarz, z zamiłowania kolarz. Ci, którzy znają Zbigniewa nie dziwią się temu, ale u nowo poznanych wywołuje to spore zdziwienie. – Dla mnie to jest oczywiste, że po wielu godzinach spędzonych na dachach siadam na rower i jadę przed siebie. To najlepszy odpoczynek – wyjaśnia.

- Nie dość, że nie możemy zaparkować samochodów, to nawet nie wiemy, gdzie szukać kluczy do kłódek na tych szlabanach – poskarżyli się nam w czwartek po południu mieszkańcy bloku numer 5 przy ulicy Karłowicza na Zabobrzu. Z dwóch stron wjazdu na pas ziemi pod blokiem, na którym mieszkańcy parkowali pojawiły się w ubiegłym tygodniu zamknięte na kłódki bramki.

- Nie ma tu gdzie stanąć, bo parking został zrobiony tylko dla pracowników – tłumaczy doświadczony jeleniogórski taksówkarz, Tadeusz Kałamarz, który z problemem parkowania przy Powiatowym Urzędzie Pracy i Starostwie Powiatowym styka  się dość często, wożąc tam swoich klientów. Starostwo natomiast, do którego należy teren, rozkłada ręce i mówi, że wprawdzie są plany budowy parkingu dla petentów, ale to jeszcze nic konkretnego.

Robotnik pracujący przy budowie rynny saneczkowej w Szklarskiej Porębie spadł z wysokości. U mężczyzny podejrzewany jest uraz kręgosłupa, być może także inne obrażenia wewnętrzne. Pierwszej pomocy poszkodowanemu udzielili strażacy OSP, później dojechała karetka.

Po 65 roku życia, z Parkinsonem, Alzheimer, ale również zaburzoną koordynacją ruchu i dolegliwościami układu pokarmowego czy krążenia będą trafiać pacjenci na nowo otwarty dziś w Szpitalu Wojewódzkim w Jeleniej Górze oddział geriatrii. Do dyspozycji pacjentów ma być psycholog kliniczny i rehabilitant. Na co najwyżej dwutygodniowy pobyt oddział będzie mógł przyjąć naraz 30 osób, a każda z nich zostanie kompleksowo zdiagnozowana.

- Czy poczułeś już, że sukces w „Mam talent” otworzył przed tobą większe możliwości?

- Oczywiście, choćby niedawny koncert w Zabrzu z Bobbym McFerrinem. Albo ostatnia nominacja w dwóch kategoriach do „Fryderyków”. Rozmawiałem też osobiście z wieloma gwiazdami polskiej sceny o tym, że fajnie byłoby coś wspólnie zrobić. Dostałem sporo maili z propozycjami od różnych muzyków do wspólnych występów, czy nagrań. Jedne ciekawsze, inne trochę mniej. W każdym razie, zaczęło się sporo dziać. A najbardziej cieszę się z możliwości koncertu w Jeleniej Górze. Tyle lat przechodziłem obok teatru w drodze do szkoły muzycznej, a teraz w tym teatrze zagram.