Omal nie doszło do tragedii podczas sobotniego finału Karkonoskiego Festiwalu Światła – w Cieplicach zawaliła się scena. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Sęk w tym, że ani organizator ani miasto nie poczuwają się do odpowiedzialności za ten wypadek.

Posłowie na Sejm RP, Marzena Machałek i Marcin Zawiła oraz po raz pierwszy biskup legnicki Stefan Cichy, gościli na tradycyjnym spotkaniu noworocznym starosty jeleniogórskiego Jacka Włodygi i przewodniczącego rady powiatu Zbigniewa Jakiela.

Ciężarówką wywozili dzisiaj śnieg pracownicy MPGK z placu Ratuszowego. Sprzątany jest deptak i ulice przy placu. - Świetnie, ale dlaczego dopiero dzisiaj – mówili ludzie.

Nietypowo uczcili finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy członkowie Automobilklubu Karkonoskiego. Zorganizowali oni mały rajd na tę okoliczność.

Dwa laptopy o łącznej wartości 4 tys. ukradł 23-latek. Wpadł dzień po włamaniu. Zgubiło go to, że bardzo szybko chciał sprzedać ten sprzęt.

26-letnia mieszkanka województwa wielkopolskiego powiadomiła rewir dzielnicowych w Świeradowie Zdroju, że skradziono jej auto. Zginąć miało audi A4 o wartości około 32 000 złotych. Ale już następnego dnia po zgłoszeniu mąż kobiety poinformował policję, że samochód się znalazł. Policjanci bardzo szybko ustalili, że nie było żadnej kradzieży.

- Zaczęło się od lodówki – mówią Maria i Sławomir Jugo z piechowickiej dzielnicy Górzyniec. W ich mieszkaniu w poniedziałek (11 stycznia) przed południem wybuchł pożar. Pan Sławomir mówi, że wszystko zaczęło się od lodówki.