To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Znowu straszą podwyżkami

Znowu straszą podwyżkami

Radni kolejny raz w tej kadencji wzięli się za zmianę cen biletów MZK. Będą podwyżki. - Jeśli już to nieznaczne i na pewno nie w tym roku – zapewił Jerzy Lenard, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej jeleniogórskiej rady miejskiej.

Tabor MZK jest w fatalnym stanie a firma nie ma pieniędy na jego wymianę. Fot. robRadni kolejny raz w tej kadencji wzięli się za zmianę cen biletów MZK. Będą podwyżki. - Jeśli już to nieznaczne i na pewno nie w tym roku – zapewił Jerzy Lenard, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej jeleniogórskiej rady miejskiej.

Komisja rozpoczęła prace nad zmianami w taryfie w ubiegłym tygodniu. Jak się dowiedzieliśmy, mają wzrosnąć bilety jednorazowe oraz miesięczne. Nie wiadomo na razie, o ile.

Jerzy Lenard przekonuje, że podwyżki będą nieznaczne. - Według wyliczeń, nowa taryfa przyniesie MZK dodatkowo 300 tys. złotych zysku – mówi. - W przeliczeniu na pojedyncze bilety są to grosze.

Zapewnił nas też, że nowa taryfa wejdzie w życie dopiero w przyszłym roku. O ile oczywiście zatwierdzi ją rada miejska.

Zdaniem Jerzego Lenarda duzo ważniejszym problemem jest sprawa funkcjonowania MZK jako zakładu budżetowego. Wśród radnych coraz częściej mówi się o tym, że należałoby tę firmę przekształcić w spółkę prawa handlowego. - Tak zrobiły inne miasta i wyszło im to na dobre. Bilety wcale nie podrożały – powiedział nam.

Miasto w tym roku na utrzymanie przy życiu MZK wyłoży w sumie 9 milionów złotych, z czego tylko milion to pieniądze na inwestycje.

Jerzy Lenard uważa też, że można poczynić spore oszczędności zmieniając całkowicie strukturę przejazdów. - Zmianie powinny ulec wszystkie dotychczasowe linie. W tej chwili jest tak, że są albo bardzo długie linie, najczęściej przeładowane, albo też bardzo krótkie, na których nikt nie jeździ – mówi Jerzy Lenard. - Jeśli wprowadzonoby rozsądne zmiany, przy tych samych kosztach autobusy jeździłyby częściej.

To jednak temat na przyszłość, ale niedaleką. Miasto zleciło plan przekształcenia MZK w spółkę zewnętrznej firmie. Ma ona złożyć propozycję zmian 1 grudnia. O szczegółach poinformujemy.

Komentarze (4)

A kiedy MZK weźmie się za zmianę rozkładów jazdy tak aby maksymalnie wykorzystać tabor, aby autobusy przestały jeździć stadami. Kiedy w sobotnie przedpołudnia /kiedy jest największy ruch/ będzie taki rozkład jak w normalny dzień i będą jeździły duże autobusy. Tylko ślepcy z MZK nie widzą stłoczonych jak śledzie podróżnych. To Szanownej Komisji poddaję pod rozwagę....A dopiero wtedy myślcie o większej kasie. Bo w tej chwili ta firma w najmniejszym stopniu służy społeczeństwu naszego miasta.

1."Jerzy Lenard przekonuje, że podwyżki będą nieznaczne. - Według wyliczeń, nowa taryfa przyniesie MZK dodatkowo 300 tys. złotych zysku – mówi. - W przeliczeniu na pojedyncze bilety są to grosze."
-czyli ile? okrągłe 3 czy 9groszy...?
2."Wśród radnych coraz częściej mówi się o tym, że należałoby tę firmę przekształcić w spółkę prawa handlowego. - Tak zrobiły inne miasta i wyszło im to na dobre. Bilety wcale nie podrożały – powiedział nam."
-tylko że TU jest jelenia góra i wszystko, znając życie jest możliwe

Ale to tylko radny Lenard jest za podwyżką cen biletów. Jako szef komisji komunalnej uwielbia podnosić opłaty lokalne. A teraz jeszcze chce podwyżki biletów... brrrr

Cena powinna być złotowa, bez groszy ,to ułatwiło by życie pasażerów a pracę kierowców np.cały 2 a ulgowy 1 zł.