Tym sprowokował ich reakcję. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali nastolatka. Szybko okazało się, że uciekał, gdyż miał przy sobie narkotyki: 28 porcji marihuany i kilka amfetaminy. Ukrył je w majtkach.
Chłopak nie chciał powiedzieć, skąd je miał. Twierdził, że je znalazł. Ciekawe, czy wszystko co znajdzie, chowa do majtek...
Komentarze (3)
a to ciekawa sprawa,nieletnich chyba nie można przetrzymywać i przeszukiwać bez ich opiekunów, i czy grzebali mu w majtkach ze wiedzieli od razu co i gdzie schował?
nieletni też nie powinni handlować narkotykami,chlać wódy i bić przypadkowych przechodniów :angry:
Mam nadzieję,że nie spotkasz na swojej drodze takiego "miłego" nastolatka ;)
Zmień dilera,bo ten cię oszukuje!!!