Do zdarzenia doszło w październiku. Mężczyzna wszedł na posesję pokrzywdzonej i dokonał wspomnianych zniszczeń. – Jak później oświadczył, zniszczył telefony, aby uniemożliwić jej powiadomieni policji – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Pokrzywdzona poniesione straty oszacowała na 900 zł.
36-latek tłumaczył, że powodem jego zachowania jest trwający między nimi konflikt.
– Mężczyzna po wykonaniu czynności został zwolniony. Za uszkodzenie mienia grozić mu może nawet do 5 lat więzienia – mówi rzeczniczka.
Komentarze (1)
Wiec jak to? Mało tego, że wszedł na cudzy teren to jeszcze nie wolno zawiadamiać policji? To ofiara trafiła w niewolę skoro zbir zaczął nią rządzić? Bo konflikt nie jest tego powodem. Do takich zbirów to powinni strzelać. Szkoda, że prawo tego zabrania. Bo my musimy jego przestrzegać. A bandyci nie bo są to święte zwierzęta z Indii