To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zderzenie motocykla z mercedesem w Łomnicy

Zderzenie motocykla z mercedesem w Łomnicy

Dwie osoby zostały poważnie ranne w wyniku zderzenia motocykla z samochodem osobowym, do którego doszło dziś (11 września) w Łomnicy.

Do wypadku doszło po godzinie 11 na wojewódzkiej 367 w Łomnicy. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący motocyklem yamaha 28 – letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego nie zachował wystarczającej ostrożności i zderzył się czołowo z osobowym mercedesem. W wyniku wypadku zarówno motocyklista, jak i jego 26 – letni pasażer zostali ciężko ranni i trafili do jeleniogórskiego szpitala.

 

AKTUALIZACJA

Mimo starań lekarzy 28 - letniego motocyklisty nie udało się uratować. Zmarł wczoraj wieczorem w jeleniogórskim szpitalu.

LP11092016_0729.JPG
LP11092016_0730.JPG
LP11092016_0735.JPG
LP11092016_0736.JPG
LP11092016_0738.JPG
LP11092016_0739.JPG
LP11092016_0743.JPG
LP11092016_0746.JPG
LP11092016_0750.JPG
LP11092016_0752.JPG
LP11092016_0753.JPG
LP11092016_0754.JPG
LP11092016_0760.JPG
LP11092016_0764.JPG
LP11092016_0767.JPG
LP11092016_0770.JPG
LP11092016_0773.JPG
LP11092016_0776.JPG
LP11092016_0777.JPG
LP11092016_0778.JPG
LP11092016_0783.JPG
LP11092016_0787.JPG
LP11092016_0789.JPG

Komentarze (30)

a w którym miejscu przez ŁOMNICĘ przebiega droga wojewódzka nr367? Może zdradzi to pan dziennikarz? chyba zabrakło trupa w tym wypadku i nie było o czym oisać?

Jak widać po aktualizacji, trupa nie zabrakło. Zadowolony?

No i najlepszy jest mecedes... wielokrotnie.

Pewnie 367-ką teraz będzie nazywany odcinek łączący Łomnicę z Mysłakowicami (przez ogródki działkowe i ul.Dolną), którędy zasuwa cały ruch po zamknięciu mostu w Mysłakowicach. Mimo zakazu ruchu, z wyj.MZK i mieszkańców, auta jeżdżą tam co kilkanaście sekund. Przecież nikt nie patrzy na znaki z objazdem, tylko wali jak mu się podoba. Droga wąska na jedno auto, zakręty o 90 stopni, całkowicie niewidoczne. Czyli "autostrada... do nieba" - dla niektórych niestety na poważnie.

a jak jadę doznajomego który tam mieszka?

[quote=do ignaca]a jak jadę doznajomego który tam mieszka?[/quote]
Jak jesteś kierowcą busa i wieziesz 20 następnych "gości" kursami co chwilę do Kowar i z powrotem, albo prowadzisz kilkudziesięcio tonową ciężarówkę, to jest to trochę naciągane :-). Wiem, że ten zakaz jest nie do końca dobry, ale mogliby wcześniej o objazdach pomyśleć. Przecież sprawa z mostem zaczęła się ponad rok temu, kiedy to zamknęli go na jakiś czas z powodu stanu technicznego.

Zachodzę w głowę : Merc wygląda jak po spotkaniu z walcem. Motocykl mniej uszkodzony niż Merc. No dobrze ale tam widać jeszcze koła od roweru na lawecie. Czy to Pan laweciarz dopiero wraca z parady rowerowej w J.G.
Aaaa może jak 2 pojazdy tzn. rower górski + motocykl to razem dali radę "Misiaczkowi" Co za czasy !! Strach się bać !!

ojojoj motór amerykański był a'propos a, a gdzie w okolicy podają najlepszą wątróbkę z cebulką bo środe mam wolną od 23.45 oczy wiście

"mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego nie zachował wystarczającej ostrożności i zderzył się czołowo z osobowym mercedesem"... Wina była kierowcy samochodu. Mercedes nie ustąpił pierwszeństwa skręcając w lewo!!!

tam zapierda...lają jak popadnie i wszelkie przepisy mają w dziubdziuś no i jeszcze często na prochach a potem biadolenie jak dojdzie do tragedii

tam zapierda...lają jak popadnie i wszelkie przepisy mają w dziubdziuś no i jeszcze często na prochach a potem biadolenie jak dojdzie do tragedii

Uspokójcie się. Facet nie żyje!!!

Jesteśmy spokojni. Jeszcze coś?

Siedzą przy kompach troglodyci....

Witaj, jesteś następny... Napijesz się czegoś? Przekąsisz? Na długo wpadłeś czy tylko na chwilkę?

Całkowita wina kierowcy samochodu !!! Nie żyje motocyklista, pasażer w ciężkim stanie. Jechali wolno, wieźli rower.. Debil to kierowca mercedesa i tyle.
Wyrazy współczucia dla Rodziny Artura...

Dołączam się do kondolencji dla rodziny Artura i jego ciężarnej narzeczonej.

Haha! Człowieku! Jakby motocykl jechał przepisów nie wyj***lo by ich kilkanaście metrów w przód! Motocykl nie wyrobił na zakrecie i zderzył sie czołowo z Mercedesem który stał zatrzymany chcąc skręcić w lewo. Mercedes przygotował się do skrętu w lewo, miał migacz i lekko skrecone koła gdy sie zAtrzymał motocykl do niego przywalil.. oni polecili kilkanaście metrów, mercedes w wyniku dostania przesunął się w tył po czym skrzynia przestała działac jak to w automatach i auto się stoczylo. Na szczęście pasażerowie mają świadka zdarzenka więc sprawa się powinna szybko wyjaśnić

Dołączam się do kondolencji dla rodziny Artura i jego ciężarnej narzeczonej.

słuchaj gościu jak mógł jechać wolno skoro jednego znaleźli 30 metrów od auta a drugiego na drzewie ??????? mercedes wygląda jakby zderzył się z fadromą ,,,,,tak nawiasem mercedes stał ,,,,,

Ciekawe rzeczy opowiadasz.... jechali wolno a mercedes wygląda jak by zderzył się z drzewem przy ponad 70 km/h

To, że nie żyje motocyklista nie oznacza winy kierowcy. Ochłoń.

[quote=Kolarz]Całkowita wina kierowcy samochodu !!! Nie żyje motocyklista, pasażer w ciężkim stanie. Jechali wolno, wieźli rower.. Debil to kierowca mercedesa i tyle.
Wyrazy współczucia dla Rodziny Artura...[/quote]Tragedia :(
Jechali wolno???? Pasażer na drzewie - ściągała go straż pożarna! Kierowca nie żyje!!! I jeszcze na motorze rower przewozili!!! Okrutnie ukarana skrajna głupota i lekceważenie bezpieczeństwa!

Dokładnie!! Bo jakbyś stał samochodem na swoim pasie z włączonym kierunkowskazem i nagle z impetem wpierdzieliłby się do Ciebie motocyklista na CZOŁOWE to nie jest wina motocyklisty tylko adekwatnie twoja...

"Adekwatnie"?! Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. Nie wspominając o tym, że twoja wypowiedź jest bez sensu...

Ciekawe kto wam takich bredni naopowiadał, że pasażer wylądował na drzewie i ściągała go straż pożarna.

Żadne brednie. Pasażer który jechał na motorze wylądował na drzewie, kask gdzieś dalej na drodze. Nie czytaj tylko jednej strony. O tym pisało dużo portali. Poza tym wiele ludzi tamtędy wtedy przyjeżdżalo m in. Ja i to widziałem. Kierowca leżał na polu.

to w koncu wiadomo jak to bylo?
bo kazdy co innego pisze... moze jest jakis zapis z kamer bp albo polo?

a co z pasażerem