Wynikiem 2,28 promila alkoholu pochwalił się wczoraj inny rowerzysta, który przemierzał Plac Piastowski. On nie tylko miał zakaz prowadzenia pojazdów, ale był też poszukiwany na podstawie nakazu przyjęcia do aresztu. Z Cieplic na Grottgera nie musiał pedałować – policjanci podwieźli go gratis.
Trzeci cyklista wpadł dziś rano w Barcinku. Jechał wężykiem i pewnie do celu by dojechał, gdyby nie napatoczył się patrol policji.
Komentarze (10)
odkręcić i skonfiskować koła - z resztą roweru niech cyklista zasuwa pieszo;)
"nie napatoczył się patrol policji"
hahahahaha :D
..Gdyby to nie byli MEZCZYZNI..tobym pomyslala,ze Ci rowerzysci..omijali DZIURY w jezdni !..
za prowadzenie roweru pod wpływem alkoholu dostałem 50zł mandatu a nie jechałem tylko prowadziłem po chodniku :confused:
Do [łoś]: Lepiej przyznaj się, kto kogo prowadził ;)
Ciekawe, czy sądowy zakaz prowadzenia pojazdów obejmuje hulajnogi?
nawet jakby rower prowadzili to i tak dostali by mandat.Wkoncu policja musi na czyms zarobic
..do - [~Jacek.K..]..Ja mysle,ze pijany mezczyzna..nawet na WROTKACH potrafi zabic..niewinna KOBIETE !!.
Do [piipi]: A ja myślę że facet na wrotkach może kobietę OMINĄĆ, czego na rowerze SIĘ NIE DA zrobić ze względów technicznych.
Witam ja prowadziłem rower pod wpływem alko po chodniku i nic nie dostalem bylem po 5 browarkach :P