Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy z 29 na 30 listopada. Podejrzany 19-latek wcześniej pił alkohol z kolegą, a następnie wpadł na pomysł, aby w miejsce, w którym przebywali przenieść meble stojące przed budynkiem magazynowym przy ul. Sudeckiej, przeznaczone do utylizacji. W związku z tym , że nie udało im się zrealizować swoich planów, jeleniogórzanin podpalił stojący obok śmietnik, od którego zajęły się meble , a następnie ogień objął budynek magazynowy. Jego właściciel poniesione straty oszacował na 50 tysięcy złotych.
Ponadto okazało się, że mężczyzna swoim zachowaniem sprowadził realne zagrożenie dla życia i zdrowia dwóch osób, które w chwili zdarzenia przebywały w mieszkaniu nad magazynem firmy.
19 –latek przykazał się do popełnionego czynu. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 8 lat. Mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
Komentarze (7)
Czy autorka czyta swoje paplanie przed jego publikację ? :
"19 –latek przykazał się do popełnionego czynu."
Czy autorka czyta swoje paplanie przed jego publikację ? :
"19 –latek przykazał się do popełnionego czynu."
Jedna literówka to pikuś. Idź być glupim gdzieś indziej.
"przed jego publikację ? :" - noż kurde!
Babciu na zydelku - wolontariuszowi to ujdzie, ale "zawodowcowi" nie przystoi !
Istne są tu nie literki w artykule, tylko litera prawa. Ważne jest, by takim głupkom (idzie o podpalacz, jeśli ktoś myślał inaczej) dawać możliwie surowe kary. Bez jakiejkolwiek litości, bo tłumaczenia, że 'po pijaku', że 'nie pomyślał' itd dobre są przy usprawiedliwieniu wymiocin na chodniku, ale nie przy podpaleniu.
"Istne są", "idzie o podpalacz," - przestań się produkować...