To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Z przebłyskami w Sopocie

PGE Turów doznał czwartej z rzędu porażki w lidze. Tym razem zespół prowadzony przez Pawła Turkiewicza (tymczasowo zastąpił na ławce trenerskiej Saso Filipovskiego) nie sprostał w Sopocie tamtejszemu Asseco Prokomowi i uległ 65:77.

Początek meczu nie zwiastował jednak pewnego jak się później okazało zwycięstwa gospodarzy. „Czarno-zieloni” mądrze bronili, a w ataku prezentowali urozmaicone akcje. Świetny mecz rozgrywał Robert Witka, który w ważnych momentach trafiał nie tylko z dystansu, ale też spod samego kosza. Przewaga Asseco Prokomu zaczęła uwidaczniać się w 2. kwarcie. Goście ze Zgorzelca przyspieszali akcje, których nie potrafili zamieniać na pewne punkty. Ponadto Brian Bailey popełnił kilka niewymuszonych strat co szybko znalazło odbicie w wyniku. Ten mimo wszystko zwiastował w dalszej części meczu emocje, bo Asseco po 20. minutach gry prowadził tylko 38:31. Niepokojące dla gości było jednak to, że urazu doznał rozgrywający trudny do upilnowania Dragisa Drobnjak (po przerwie nie pojawił się już na parkiecie), a w pierwszych 20. minutach przegrali z rywalami walkę na tablicach 12:22! – Wszystko jest pod kontrolą. Mamy swoją taktykę i po przerwie postaramy się ją zrealizować – mówił w przerwie meczu Bartosz Bochno, gracz PGE Turowa. Trzecią ćwiartkę sopocianie wygrali jednak 22:13 i było po meczu. W czwartej kwarcie za sprawą indywidualnych akcji Iwo Kitzingera PGE Turów zdołał jedynie zmniejszyć straty i ostatecznie przegrał 65:77. Co ciekawe, oba zespoły trafiły po 23 rzuty z gry. Sopocianie byli jednak lepsi w dwóch kluczowych elementach. Trafili 22 na 28 rzutów wolnych (PGE Turów zaledwie 11 na 19), a walkę na tablicach wygrali 42:27.

Asseco Prokom Sopot – PGE Turów Zgorzelec 77:65 (17:17, 21:14, 22:13, 17:21)

Asseco Prokom: Zamojski 15 (3), Burke 14 (1), Logan 11 (2), Ewing 11 (11), Archibong 10, Dylewicz 9 (1), Burrell 7 (1), Hrycaniuk 0, Nesovic 0.

PGE Turów: Witka 19 (3), Kitzinger 10 (2), Milijkovic 7 (1), Daniels 6, Drobnjak 6, Turek 4, Radonjic 4, Roszyk 3, Bailey 3 (1), Bochno 3 (1), Harris 0.