Z promilami, z dzieciakami i na kwarantannie…

- Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierującego pod jednym z marketów w Lwówku Śląskim. Na miejsce niezwłocznie udał się patrol policji. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze, zgłaszający, jadąc za volkswagenem, zauważył, że sposób poruszania się auta może wskazywać na nietrzeźwość kierującego. Zatrzymał go i wezwał policję. Funkcjonariusze przebadali kierującego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i otrzymali wynik 1,2 promila. W trakcie wykonywanych czynności 28- latek z powiatu bolesławieckiego przyznał się, że ma nałożoną kwarantannę domową, a jego dzieci, z którymi przyjechał, powinny przebywać w izolacji domowej, z uwagi na pozytywny wynik testu covidowego. Mężczyzna tłumaczył, że miał pilną sprawę do załatwienia i nie miał z kim zostawić dzieci – informuje Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji. - Jakby tego było mało, nieoczekiwanie na miejsce przyjechała żona nietrzeźwego kierującego, aby zaopiekować się dziećmi. Nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że kobieta również kilka dni wcześniej uzyskała pozytywny wynik testu na COVID- 19 i powinna przebywać w izolacji domowej.
O zaistniałej sytuacji policjanci powiadomili sanepid oraz skierują wniosek do sądu o ukaranie za popełnione wykroczenie dotyczące złamania zasad kwarantanny/izolacji. Z kolei kierującemu samochodem pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.