Ale to nie koniec: tam ukradł mu portfel z dokumentami. W końcu razem wrócili do miasta. 26-latkowi było mało, oblał benzyną samochód należący do 29-letniej kobiety, po czym wyjął zapalniczkę i zagroził, że go podpali. Damian G. znał tę kobietę.
- W międzyczasie pokrzywdzony uwolnił się i uciekł – mówi E. Bagrowska.
To zdarzenia z końca listopada. Właścicielka pojazdu o przestępstwie powiadomiła policję. 26-latek wystraszył się i odjechał. Policjanci zatrzymali go kilka dni później w Jeleniej Górze.
Damian G. trafił do policyjnego aresztu. Odpowie przed sądem za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pozbawienie wolności, groźby karalne, kradzież dokumentów. Za to może mu grozić do 15 lat więzienia. Został aresztowany na 3 miesiące.
Komentarze (3)
Czy ma ktoś "namiar" na tego odzyskiwacza? Mam dla niego kilka zleceń. Dranie forsy nie oddają i jeszcze mają pretensje.... trzeba ich eleminować!! Brawo Damian!
teraz sobie posiedzi parę lat ,gamoń i tyle :evil:
jesteś k****nem