Pijany 37-latek bez powodu zaatakował mężczyznę grającego z kolegami w szachy w centrum Jeleniej Góry. Rozbił butelkę i tzw. tulipanem ranił szachistę. Na szczęście rana okazałą się niegroźna. Do zdarzenia doszło wczoraj w centrum miasta. Grupa mężczyzn spokojnie grała w szachy przy stoliku. Siedzący z boku pijany 37-latek cały czas przeszkadzał mężczyznom, a w pewnym momencie wziął butelkę, rozbił ją i uderzył jednego z grających w głowę. Napastnik uciekł z miejsca, ale powiadomiona o zdarzeniu policja szybko go ujęła. Mężczyzna odpowie za uszkodzenie ciała.
Komentarze (4)
Co się dzieje w naszym mieście że ludzie bez powodu chcą zabić innych!!!
mózgo-trzepow się opił i mu odwaliło... inteligencja tych ludzi go zabolała dobrze,że tylko tak się to zakończyło
Obywatelu, jesteś w błędzie...
To nie ludzie, to również nie zwierzęta...
To najgorsze pasożyty i bydlaki człekokształtne...
człowiek , którego ujęła moc trunku
jest człowiekiem z pozoru
lecz u zwierząt gatunku...