To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wypadek w Piechowicach. Sześć osób rannych

Wypadek w Piechowicach. Sześć osób rannych

- Musiał zasnąć za kierownicą, bo jechał wolno i nagle zjechał na przeciwległy pas, potem uderzył w samochód, a ten w następny – opowiadał świadek wypadku, jaki wydarzył się dzisiaj rano w pobliżu zajazdu Piastów na krajowej trójce. W sumie w szpitalu znalazło się pięć osób. Droga w tym miejscu jest nieprzejezdna.

- To była ostatnia prosta do domu. Wracałem właśnie z pracy, kiedy zobaczyłem ten samochód z naprzeciwka. Próbowałem uciekać, ale nie miałem już szans – mówi pan Roman, sprawca wypadku. - Nie mogłem być zmęczony. Pracowałem tylko trzy godzinki. Na pewno nie zemdlałem – mówił mężczyzna.

Sprawca jechał busem do Piechowic, kiedy nagle uderzył w jadącego z naprzeciwka fiata, a ten z kolei w daewoo, który poruszał się bezpośrednio za nim. W wyniku uderzenia fiat stoczył się do rowu, a daewoo zawisło na skarpie. Fiatem podróżowały dwie kobiety. Pasażerka wydostała się o własnych siłach, druga wymagała niestety pomocy strażaków. Ci opowiadają, że już dawno nie natrafili na takie trudności związane z wydostaniem uwięzionej osoby.

- Kierownica uciskała kobiecie brzuch. Właściwie tylko głowa jej wystawała. Zajęło nam około 10 minut, żeby ją stamtąd uwolnić. Kierująca uskarżała się na ból całego ciała, ale na szczęście była przytomna. Podejrzewamy u niej złamania – komentował asp. sztab. Maciej Gorzycki, dowódca JRG Nr 1 w Jeleniej Górze.

Uwięziony był także sprawca zdarzenia.

- Na zewnątrz wydostałem się przez okno – opowiada pan Roman.

Do szpitala trafili pozostali uczestnicy wypadku. Pasażerka z fiata i trzy osoby z daewoo.

- Wygląda na to, że pasażer z daewoo nie miał zapiętych pasów – wskazywali strażacy.

Najmniejsze obrażenia doznał kierowca busa, bo skaleczył sobie jedynie nogę.

- Współczuję ofiarom. Za kółkiem spędziłem lata. Nigdy wcześniej nie przytrafił mi się podobny wypadek – powiedział sprawca, który przez długi czas wydawał sie być w szoku.

Wszyscy uczestnicy wypadku są mieszkańcami naszego regionu.

Utrudnienia w ruchu potrwają przez co najmniej najbliższe dwie godziny. Krajowa trójka w miejscu wypadku jest nieprzejezdna. Policja wyznaczyła objazdy i kieruje ruchem.

DSC09885.JPG
DSC09886.JPG
DSC09887.JPG
DSC09888.JPG
DSC09889.JPG
DSC09892.JPG
DSC09893.JPG
DSC09894.JPG
DSC09896.JPG
DSC09897.JPG
DSC09900.JPG
DSC09903.JPG
DSC09906.JPG

Komentarze (13)

Są poszkodowanymi a nie ofiarami! Bo tytuł sugeruje ża 5 osób zginęło, a ni tylko są w szpitalu!

Bezsensownie chaotyczny tekst z którego prawie nic nie wynika.

jak zwykle wsiowiny jeleniowsiorskie sie popisaly jakie ofiary patalachy no jakie ofiary ??? poszkodowani byli!! a twoj nick AJS powinien się nazywać SZAJS!

.....jest sześciu!!!! osób rannych.... Panie AJS czytaj pan coś napisał!!!

Tytuł artykułu też jakby niepoprawnie sformułowany

już poprawiony :) zwracam honor

Który strażak wskazał, że pasażer nie miał pasów? Dowódca działań Gorzycki czy rzecznik prasowy ?

SPRAWCA plecie trzy po trzy, NIE WIE JAK wjechał na lewy pas, naGLE ZAUWAŻYŁ AUTO Z PRZECIWKA, NIE WIE, JAK TO SIE STAŁO, NIE ZEMDLAŁ, PRÓBOWAŁ UCIEKAĆ (?!), CHYBA WRACAĆ NA SWÓJ PAS, TRZY AUTA ZNISZCZONE, LUDZIE POŁAMANI, JEZUS, MARIA, JÓZEF.JEDZIESZ JAK NALEŻY I TRAFIASZ NA TAKIEGO...

Nic nie rozumiem z tego chaotycznego artykułu ;/

Pomroczność jasna???,cukrzyca ?,trzeba sie przebadać Panie Romanie!!!

Nie Basia tylko ketoprom !

Jaka ostatnia prosta? Pan Roman zapomniał jak wygląda droga do domu. Pojechał prosto na łuku.... teraz wiadomo dlaczego tak się stało.