To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Woskar pogrążył Olimpię, teraz czeka na Łużyce

Woskar swój pierwszy mecz o stawkę ma już za sobą. Podopieczni Marcina Ramskiego pokonali wczoraj kowarską Olimpię 3:0 w I rundzie piłkarskiego Pucharu Polski. To kolejny udany występ tej drużyny, przed zbliżającym się sezonem 2010/2011 w lidze okręgowej.

- Mecz był wyrównany, a wynik nie odzwierciedlił tego co się działo na boisku. Wygraliśmy, dzięki lepszej skuteczności, bo z sześciu klarownych sytuacji wykorzystaliśmy trzy, a do tego nieźle spisywaliśmy się w obronie – mówi trener Woskaru – Marcin Ramski.

W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka. Z rzutu wolnego pięknym strzałem popisał się Emil Kandyba. W drugiej połowie Woskar uderzył już w 55 minucie, po zabójczej kontrze i celnym trafieniu Grzegorza Hornickiego. Trzecia bramka padła łupem Michała Misiury, który posłał piłkę po krótkim rogu bramki golkipera Olimpii. Teraz zawodnicy Woskaru czekają na pierwsze spotkanie ligowe, które odbędzie się już 14 sierpnia, a ich przeciwnikiem będzie drużyna Łużyc z Lubania.
- Łużyce bardzo się wzmocniły przed tym sezonem i myślę, że remis będzie tu dobrym wynikiem. My, jednak liczymy na zwycięstwo i tylko wygrana będzie dla nas pełnym sukcesem w tym spotkaniu – dodaje trener.

Olimpia Kowary - Woskar Szklarska Poręba 0:3 (0:1)
Bramki – 17 min. Kandyba, 55 min. Hornicki, 80 min. Misiura.