Wjechał pod prąd na estakadę
Do zderzenia doszło dzisiaj przed południem. – 64-letni mieszkaniec powiatu lubańskiego wyjeżdżając renaultem clio przez rondo przy Tesco do Alei Jana Pawła II pomylił kierunki i wjechał pod prąd – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Widząc to, kierowcy nadjeżdżających samochodów rozpoczęli hamowanie. Doszło do zderzenia pięciu samochodów.
Co ciekawe, sprawca pozostał nietknięty. – Kiedy zorientował się, co się stało, włączył wsteczny bieg, nawrócił i próbował uciec z miejsca zdarzenia – mówi rzeczniczka. – Na szczęście, udało się go zatrzymać.
Mężczyzna był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. – Zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie go – mówi rzeczniczka.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (59)
Zdenku, chciałbym Cię uświadomić, że ...na rondach zwykle wjeżdża się w prawo ! :)
dobrze, że gość z Lubania mandatu nie przyjął, ja też bym nie przyjął w takiej sytuacji, z tym że ja wiem, że ten pasek estakady jest jednokierunkowy, a nietutejszy miał prawo tego nie wiedzieć. Kierując się brakiem stosownego oznakowania spokojnie każdy może jechać "pod prąd", przy zjeździe z łącznika mini rondo - estakada, brak jest jakiejkolwiek informacji o zakazie lub nakazie ruchu B-21 albo C-2
mało tego mógłby ten pan dochodzić zadośćuczynienia od właściciela terenu na którym leży łącznik z mini ronda do estakady, za narażenie jego życia lub zdrowia i innych kierujących brakiem właściwego oznakowania..
a gdzie ty robiles prawko???w gminnej spoldzielni ??? a zapomniales o oznakowaniu poziomym???jak zawsze pieniaczy nie brakuje...
na pewno nie robiłem tam gdzie ty. więc na znaki zwracam uwagę i nie jeżdżę na pamięć.
proszę więc wskaż miejsce , w którym oznakowanie poziome wskazuje na to, że wyjeżdżając spod mini ronda przy tesco mam jechać w prawo, albo zabraniające mi jazdy w lewo, w kierunku estakady.
a na drugi raz capie , zanim naubliżasz pomyśl :D
Wysepka na tym skrzyżowaniu jest tak ukształtowana, że aby skręcić w lewo, to trzeba wykonać praktycznie manewr zawracania. Trochę zdrowego rozsądku też trzeba mieć, bo znaków, tablic, słupków i malunków w tym kraju jest aż nadto nawalone.
ja to wiem, Ty to wiesz... ale przyjezdny nie musi wiedzieć - dlatego wymyślono znaki coby "obcy" wiedzieli ;)
poza tym... aby wjechać z placu przy tesco na rondko, od strony skrajnych miejsc parkingowych, wykonuje się podobny manewr o którym napisałeś, więc na logikę biorąc, można sobie myśleć, że podobnie może być przy wjeździe na al. JP II :D
Takiego idiotę, który by skręcił w lewo trudno sobie wyobrazić, a jednak...
Rysiu ...miast stawiać Ci czerwonego paleca spróbuję uzmysłowić i obalić argumentację o kształcie uliczek ;) ...krawężniki i znaki pod Tesco są w kilku miejscach wykręcone jakby nie w te stronę co trzeba :) ..projektant wyraźnie się nie przyłożył :) ...albo wykonawca miał jeszcze wczorajsze promillle ! :)
Co racja to racja juz nawet z fotki widac ze brak znakow i wlasciwie nie istniejace znaki poziome daly mu prawo skretu w lewo pod gorke. Tak naprawde to wysliznie sie z tego bez szwanku a moze jeszcze dorobic sobie jak podejdzie do tego z glowa :)
Skoro mieszkaniec powiatu lubańskiego, to raczej DLB (chyba, że nie jego auto).
Zgadzam się z Tobą. Jestem rowerzystą. Na drodze rowerowo pieszej kierowca numerach DLW... potrącił rowerzystę gdy wyjeżdżał z firmy remontującej drogi na Dworcowej w Cieplicach. W tym miejscu jest dopuszczony ruch rowerów po chodniku więc rowerzysta nie mógł jechać ulicą. Zgodnie z przepisami włączając się do ruchu jest obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdom będącym już w ruchu. Droga sprawa, rowerzysta na drodze rowerowej ma pierwszeństwo. Tym bardziej, że DLW-aik włączał się do ruchu. Kierowca wyjechał mu dosłownie metr przed kołem. Rowerzysta wpadł na przednią szybę i ją rozbił. Nawet nie miał szans na wyhamowanie. Na szczęście nic mu się nie stało. Oczywiście jako świadek wyjąłem telefon i zacząłem dzwonić na Policję jednak rowerzysta stwierdził, że dogada się z kierowcą polubownie. Cóż. Pojechałem dalej skoro poszkodowany tak zadecydował. DLW-iak miał szczęście, że na mnie nie trafił bo bym go tak załatwił, że by musiał się zapożyczyć aby mi odszkodowania płacić. Bo jeszcze bym go podał z powództwa cywilnego. Było to 28.08.2014 około godziny 14:30 - 15:00 przy bramie do firmy drogowej na Dworcowej w Cieplicach
chwileczkę. wjeżdżając na rondo z każdej strony jest znak o tym informujący.
A gdzie na Dworcowej jest rondo?
Nie ma. A czy ja wspomniałem w moim komentarzu o rondzie? Nie. Napisałem tylko o zdarzeniu jakie miało tam miejsce w odpowiedzi na komentarz który moderator skasował
Tak to jest jak się pisze o jakimś rondzie, w odpowiedzi na komentarz, który był o kolizji na Dworcowej. Sam namotałeś i jeszcze się g****o tłumaczysz, że ktoś coś skasował.
Bo skasował. Koleś pisał o autach z Lwówka Śląskiego i ja mu odpisałem. I moderator jego komentarz skasował a mój został. To Ty motasz i piszesz o jakimś rondzie na Dworcowej którego tam nie ma. Ale nie przeczytasz dokładnie mojego komentarza bo byś nie miał powodów do pisania głupot i wymyślania. Jeszcze raz pytam. Mówię tam o jakimś rondzie na Dworcowej? Zacytuj. W którym momencie napisałem w moim komentarzu o jakimkolwiek rondzie? Napisałem tylko o kierowcach z Lwówka Śląskiego bo ktoś inny o nich napisał przy okazji zdarzenia koło Tesco. Jak to trzeba wszystko szczegółowo tłumaczyć. Bo czytać nie umiesz. I wymyślasz o jakimś rondzie na Dworcowej. Napisałem tam chociaż słowo i jakimś rondzie? Skoro twierdzisz, że tak to w którym miejscu? Zaraz napiszecie, że spamuję. Ach no tak. Zapomniałem, że Wy możecie głupoty pisać a komuś nie wolno odpisać
Głąbie jeden. Przeczytaj komentarz, na który odpisywałeś. Ten bezpośrednio nad swoim. Nie odpisywałeś na pierwszy komentarz zenka, który potem zniknął. W komentarzu bezpośrednio nad Twoim jest mowa o Dworcowej, a w Twoim o rondzie. Połącz te 2 kabelki, a żaróweczka Ci się w głowie zaświeci.
To też właśnie próbuję Ci uświadomić, że jestem autorem komentarza z 2 września, 2014 - 16:14. Tego komentarza w którym opisuję zdarzenie którego byłem świadkiem na Dworcowej. Autorem komentarza sugerującego, że na Dworcowej jest rondo był kto inny. Więc głąbem jest też kto inny
Piszesz z autorem komentarza który się podpisał jako "do zdenek" i opisał zdarzenie na Dworcowej. Nie jestem autorem komentarza o rondzie który się podpisał jako "kkjg"
A skąd ja mam o tym wiedzieć, jeśli podpisałeś się inaczej? To tym bardziej jesteś głąb, bo odpowiadasz na komentarz, który nie był kierowany do Ciebie. Skoro nie Ty pisałeś o rondzie, tylko ktoś inny, to po co Ty się bronisz? Istny kabaret...
Trzeźwy z tamtych stron... aż dziwne : )
zdenek jakby czytał ze zrozumieniem to by wiedział ze mieszkaniec powiatu lubańskiego ma blachy DLB ... Ale cóż gimby tak mają
Zdenek Pacanie ty nieumiesz czytacLuban to nie lwuwek wsioku
Poćwicz trochę poprawną ortografię i gramatykę, zanim zwyzywasz kolejnych piszących. Stajesz w tym samym szeregu nieuków, w którym oni stoją.
Powinien stracić prawko. Policja, tak się chwali, że w takich przypadkach zabiera.
Tak to jest jak wsioki przyjeżdżają do większego miasta. U siebie są przyzwyczajeni do jazdy po jednej drodze, a jak przyjeżdżają do miasta, gdzie są ronda, duże skrzyżowania, większy ruch zaczyna się dla nich dramat i się gubią. Jak to rozwiązać? Niech dalej jeżdżą po swojej wiosce samochodami, a tu przyjeżdżają pksem. Oczywiście mam na myśli tylko wioski oddalone w większej odległości od miasta. Ci z podmiejskich miejscowości lepiej sobie radzą ;)
Pisząc powyższe słowa , masz na myśli siebie i to jak zachowujesz się na drogach Berlina, Monachium czy Warszawy przyjeżdżając z Jeleniej Góry ? :) Okey, ale masz jeden problem, do żadnego z tych miast, nie dostaniesz się jeleniogórskim PKSem ;)
pietaAnonim sam jesteś wsiok, Jak się pisze Lwówek, przez jakie ó,u
wsioku
A jaką wiochę robią kierowcy z tzw. większych miast na parkingachach to dopiero jest wiocha. Parkujta jak chceta taką mają zasadę wilkomiejskie "wieśniaki".
Widzę, że na forum przyszły zwyczaje wrocławskie. Takie najeżdżanie na kierowców z mniejszych miast i przedmieść - to przecież zaczęło się we Wrocławiu. Już widziałem, że niektórzy korzystają nawet z określenia "słoik". Ludzie, wbijcie sobie do łbów, że to nie litery na blachach decydują o tym, kto jest dobrym kierowcą a kto złym. Tak samo fujarą może okazać się rodowity wrocławianin, a świetnym kierowcą - mieszkaniec Lwówka. Nie bierzcie przykładu z tępych wrocławskich buraków bez grama kultury, zaślepionych nienawiścią i swoimi kompleksami.
Dzisiaj jakiś przygłup wyprzedzał mnie na podwójnej ciągłej i "poszedł"... doszedłem go bez trudu (jadąc przepisowo!)przed Maciejową, VW rej. DJE.....
Jest nagrany na kamerce.
wrzuć na YT i podaj link.
jedziesz jak pi.da niedzielny kierowczyno z kamerka to sie nie dziw ,ze cie w ten sposob wyprzedzaja...jestes wiekszym zagrozeniem niz wspomnianykierowca vw...
na badania lekarskie wapniak morderca
BURAKI
Jechali za szybko i za blisko siebie, nie zachowali bezpiecznego odstępu, to mają za swoje. Każdy moze popełnic błąd, zwłaszcza przyjezdny w Jeleniej Górze, która ma koszmarne drogi, fatalne oznakowanie i organizację ruchu.
Nie piernicz, pajacu. Jelenia Góra ma jedne z najlepszych dróg na Dolnym Śląsku. Pewnie jesteś jakimś słojem z Wrocławia, który pierwszy raz w życiu wyjechał poza swoją wioskę i gubi się na każdym kroku.
Jestes smieszny tak piszac, wedlug kodeksu masz tak jechac zeby w kazdej chwili bezpiecznie zahamowac, tylko ze polacy nie potrafia tak jezdzic byle szybko i do przodu, bo w Polsce sie jezdzi na zderzaku, a jak trzeba zahamowac to polscy kierowcy glupieja i dlatego sa wypadki, wiec nie obrazaj innych jak nie wiesz o czym on pisze!!!
A ty w ogóle przeczytałeś komentarz poprzednika? Wracaj do szkoły, tumanie, jak nie rozumiesz pisanego słowa, i nie kompromituj się więcej.
Ale z ciebie prostak, w zasadzie nie zasługujesz na polemikę, nic nie kapujesz.
Prostaków to szukaj u matki w łóżku, buraku.
Poniat i szczerbol na czele hehe
Oczywiscie mogl sie pomylic dlatego, ze niewlasciwie oznakowane. Cwokami sa ci kierowcy, ktorych umiejetnosci przekraczalo wyhamowanie i ominiecie przeszkody. Totalny brak refleksu i koncentracji. To oni stanowia prawdziwe zagrozenie.
Inna sprawa, że całe to rondo i jego "podłączenie" do AJPII to jakaś paranoja jest. Sam wjazd na nie przy wyjeździe z terenu Tesco jest jakiś dziwny, nie mówiąc już o próbie wbicia się z niego np o 15:30 w dzień roboczy na skrajny i za krótki pas skręcający w stronę centrum. Dobrze można wyjechać drugim wyjazdem koło stacji.
Burak z przesieki
Miło mi Cię poznać, ale co oprócz przedstawienia się chciałeś nam napisać?
A wystarczyło - w fazie projektowania - usytuować to nieszczęsne rondo kilka metrów dalej, aby obejmowało wszystkie pasy JPII i sprawa byłaby jasna, do takiej sytuacji by nie doszło. Ruch przy zjeżdzie z estakady zostałby uspokojony i spokojnie można by było zająć odpowiedni pas przy dojeżdzie do ronda JPII-Grunwaldzka. Ale to nie w naszym mieście, w którym każdą sytuację na drogach trzeba maksymalnie skomplikować...
DK3 miała być z założenia obwodnicą, a nie miejską uliczką z kilkoma rondami. Pomysł ronda zaraz za obwodnicą wręcz genialny. Już widzę te ciężarówki lecące z estakady w dół prosto w środek wysepki na rondzie. Nie wspominając o tym, że rondo by sąsiadowało z chyba największym skrzyżowaniem w naszym mieście i nie byłoby prawie miejsca na pasy do zatrzymania przed światłami.
Policja zatrzymała prawo jazdy kierowcy z Lubania w sposób prawidłowy, bo nie dość, że stworzył zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego, to jeszcze próbował uciec z miejsca zdarzenia.
Do wpisu z 20:44 - jak Ci jest za wolne przepisowe(w tym miejscu) 60km/h, to kup sobie helikopter i nim lataj, a nie stwarzaj zagrożenia na drogach, przez takich jak Ty - zakichanych mistrzów kierownicy, z kilkuletnim stażem - właśnie są wypadki. Nie wytykaj innych, że są "niedzielnymi kierowcami", bo mogą mieć już ponad 800 tyś. przejechanych bez wypadku, miernoto!