Wieża znów na ratuszu
Widowiskowy montaż wieżyczki, którą wcześniej w całości zdemontowano i po odnowieniu ponownie przewieziono do Lubomierza obserwowało z napięciem wielu mieszkańców miasteczka. Na osadzoną wcześniej na szczycie dachu podstawę konstrukcji najpierw dźwigiem podniesiono dzwony, a kilkadziesiąt minut później okazały hełm wieży. Wcześniej do wieńczącej go kuli, gospodarze miasta włożyli pamiątki naszych czasów oraz dokumenty opisujące historię Lubomierza. Do znajdujące się tam już wcześniej metalowej puszki trafiła między m.in. kopia znalezionego w tym samym miejscu zeszytu z ręcznymi notatkami opisującymi dzieje miasteczka w XIX wieku oraz specjalnie przygotowane opracowanie najnowszych, powojennych losów Lubomierza.
Kilka dni potrwają jeszcze prace wykończeniowe przy zamontowanej na nowo wieżyczce. Później przyjdzie czas na umieszczenie w niej także odnawianego już zegara. Remont lubomierskiej, ratuszowej wieży pochłonie około 150 tys zł.
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu „Nowin Jeleniogórskich”.
 |
 |
 |
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (2)
Formalnie to co jest nad dachem ratusza w Lubomierzu to nie jest wieża, a "latarnia". Tak się nazywa nadbudówka w postaci wieżyczki, wieńczącej dach lub kopułę, przykrytej odrębnym hełmem. W Lubomierzu sama "wiezyczka" nie była w remoncie, ale hełm. Nie widać ze zdjęć czy glorietta (jest to ta arkadka pomiędzy wieżyczką, a hełmem) była remontowana. Jak mozna sądzić po patynie pokrywającej blachy miedziane na glorietcie to raczej nie!
Remontowano całość, nie tylko hełm. "Zielone" na zdjęciu, to zaimpregnowane, drewniane elementy, które dopiero mają zostać pokryte blachą.