Warunki na stokach coraz lepsze

W Szklarskiej Porębie od kilku dni czynna jest 1,5 kilometrowa nartostrada Puchatek w kompleksie Sudety Lift. Pracują obie sekcje wyciągu „Szrenica” oraz „Baby Lift”. Działają też mniejsze trasy: „W dolinie szczęścia” przy ul. 11 listopada, „Nartolandia” przy ul. Turystycznej oraz „Wesoła Górka” przy ul. Urocza 2.

W Karpaczu w kompleksie Kopa można zjeżdżać trasą Liczykrupa, na którą prowadzi wyciąg krzesełkowy. Pozostałe trasy w tym kompleksie są nieczynne. Narciarze, którzy wybierają się do miasta pod Śnieżką, mogą skorzystać m.in. z oferty Winterpolu. W Białym Jarze dostępne są wszystkie trzy trasy narciarskie: (o długości 600m, 800mm oraz 1100m). Pokrywa śniegu na nich wynosi od 25 do 45 cm. Czynna jest kolej linowa.
W kompleksie Łysa Góra w Dziwiszowie sezon zimowy rozpoczął się 3 stycznia. Do dyspozycji miłośników szusowania oddane są już dwie trasy, każda o długości kilometra. Działają wyciąg orczykowy i talerzykowy. Pokrywa śniegu wynosi od 20 do 40 cm.
Od środy (6 stycznia) czynna jest też sztucznie naśnieżona nartostrada Ski&Sun w Świeradowie Zdroju, na którą można dojechać wyciągiem gondolowym. Warunki na trasie są dobre, pokrywa śniegu wynosi od 30 do 40 centymetrów. Nieczynne są wyciągi orczykowy i taśmowy.
Na poprawę warunków muszą czekać miłośnicy biegów narciarskich. W Szklarskiej Porębie Jakuszycach co prawda w nocy padał śnieg i pokrywa zwiększyła się o 2-3 cm, ale to wciąż za mało, by ratraki mogły wyruszyć na trasy. Nie da się też jeździć po ścieżce nartorolkowej w Jeleniej Górze Sobieszowie.