Od 18 maja granicę w Zawidowie mogą przekraczać tylko osoby pracujące w Czechach. Muszą okazać zaświadczenie zakładu pracy o zatrudnieniu zgodnie ze wzorem zamieszczonym na stronie ministerstwa spraw wewnętrznych Republiki Czeskiej. To niejedyne obostrzenie.
Granicę można przekraczać w wyznaczonych godzinach. Od poniedziałku do niedzieli w godz.: 4.00 – 8.00, 12.00 – 16.00, 20.00 – 24.00.
Strona czeska wymaga ponadto aktualnego badania na koronawirusa. Należy je wykonać nie wcześniej niż cztery dni przed wjazdem do Czech lub w ciągu 72 godzin po pierwszym przekroczeniu granicy. Badanie ważne jest 30 dni, a pierwszy wjazd odnotowywany jest przez służby graniczne Republiki Czeskiej w systemie i na dokumencie potwierdzającym zatrudnienie. Większość osób wykonuje badania w Czechach, gdyż są tańsze.
Decyzję o otwarciu przejścia granicznego w Zawidowie oraz w Boboszowie podjął komendant straży granicznej ppłk Andrzej Torbicz. To duże ułatwienie, gdyż do tej pory pracownicy transgraniczni granicę mogli przekraczać tylko w Jakuszycach. Szacuje się, że w okręgu libereckim pracuje blisko dwadzieścia tysięcy Polaków.
Komentarze (3)
Oto PiS.bolszewia.
Pracujący i ubezpieczeni w kraju Unii Europejskiej NIE MOGĄ wykonać badania w "tenkraju" führera Kaczyńskiego.
Szambo uczynione przez Kaczyńskiego łamie zasady leczenia które miały obowiązywać zamieszkujących Polskę Polaków.
Tylko pierwszy sort Wolaków kaczego memlaka ma prawa w tej dyktaturze.
To się POrobiło. W województwie!
- No to poczekamy na nowe statystyki.