To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

W „trójce” zbudują boisko lekkoatletyczne

Po wielu próbach wreszcie udało się pozyskać pieniądze na budowę pierwszego w mieście obiektu lekkoatletycznego, który już po wakacjach stanie na terenie Szkoły Podstawowej nr 3 w Cieplicach.

Na powierzchni około 5 tys. metrów kwadratowych pojawi się czterotorowa bieżnia lekkoatletyczna, okólna, o obwodzie 200 metrów z nawierzchnią syntetyczną i sześciotorowy odcinek bieżni do sprintu o długości 100 metrów. Ponadto projekt obejmie budowę skoczni w dal z 40-metrowym rozbiegiem i koło do pchnięcia kulą. Płyta wewnątrz bieżni będzie pokryta sztuczną trawą, gdzie powstanie wielofunkcyjne boisko o pow. 44 x 22 m. Dodatkowo obiekt zostanie wyposażony w piłkochwyty, bloki startowe, płotki treningowe. Całość zostanie ogrodzona.

- Przy okazji wykonamy także monitoring, drogi dojazdowe, oświetlimy teren – zapowiada Marcin Zawiła, prezydent miasta.

Trwają rozmowy, by jedna z kamer została podłączona do monitoringu miejskiego. Władze miasta ogłosiły już przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej.

- To niemal o miesiąc wcześniej niż zapowiadali. Myślę więc, że część robót zwłaszcza ziemnych rozpocznie się jeszcze w czerwcu – komentuje Dorota Binkowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Jeleniej Górze. Ma ona nadzieję, że przy okazji tak potężnej inwestycji, uda się rozwiązać problem dojazdu od strony ulicy Hirszfelda.

Na realizację całego zadania samorząd Jeleniej Góry dostanie od władz województwa dolnośląskiego ponad 300 tysięcy złotych. Około 400 tysięcy złotych będzie musiał wyłożyć z własnego budżetu. Inwestycja zostanie zrealizowana w ramach programu „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu”.

Komentarze (2)

lepiej póżno niż wcale.......tęsknimy do sukcesów w tej eleganckiej dziedzinie sportu....pamiętam czwartki lekkoatletyczne na Złotniczej,każdy mógł wystartować w konkurencji do której się zapisał...wygrani jechali do
Wałbrzycha a wygrani w Wałbrzychu do Wrocławia....tak wyselekcjonowani utalentowani młodzi ludzie trafiali w końcu do kadry ....każdy miałby szansę
nic nie kosztuje taka zabawa...raptem parę groszy dla wf-isty raz w tygodniu
.....taka metoda wyłaniania utalentowanych sportowców może być wykorzystana
również w innych dyscyplinach np.narty biegowe czy alpejskie......od kasy
od ministerstwa sportu trzebaby odessać cwanych znajomków ,a dać szansę
najlepszym....