- Kompleks takich basenów funkcjonuje w Toruniu od ośmiu lat. Konstrukcja wydaje się trwała i solidna. Byliśmy tam i oglądaliśmy te baseny – mówi Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa Zdroju. Dwie niecki basenowe w technologii stelażowej kosztowałyby około 1,3 mln zł (wraz z zagospodarowaniem otoczenia, infrastrukturą). Ich specyfiką jest to, że są wyniesione ponad teren i otoczone pomostami. Kąpielisko byłoby wyposażone w podziemny kolektor słoneczny do podgrzewania wody. Władze kurortu zakładają, że roczny koszt utrzymania basenu nie przekroczyłby 150 tys. zł. (główny koszt to opłacenie ratowników) Z analizy pogodowej wynika, że w Świeradowie Zdroju w roku jest 40-60 dni, kiedy ze względu na pogodę turyści i mieszkańcy mogliby korzystać z uroków otwartego kąpieliska. Basenem zarządzałaby „Stacja Kultura-Serce Miasta”, jednostka kulturalno-sportowa mająca swoją siedzibę w obiekcie dworca kolejowego. Samorządowcy z izerskiego kurortu będą szukać środków na budowę otwartych basenów.
Na zdjęciu basen w Toruniu (fot. MOKiS w Toruniu)
Komentarze (1)
Tylko z podgrzewaną wodą musi być i będzie super.