- Pierwszy raz robiłam szopkę – powiedziała nam. - Trochę było kłopotów z konsystencja masy solnej, ale w końcu się udało. Najtrudniej było zacząć.
Jak mówi, zajęło jej to tydzień. - Oczywiście z przerwami – dodała. Nie spodziewała się, że wygra. - Dzieci i wnuki mówiły, że muszę zająć jakieś miejsce – przyznaje z uśmiechem.
W pałacu aż roiło się od wystawców. Czego tam nie było! Stoły uginały się pod wagą ozdób świątecznych. Mozna było sobie zamówić bomkę z dowolnym napisem – na przykład swoim imieniem. Pięknie prezentowały się też ozdoby z kamieni, wykonane podobnie jak witraże. - Najpierw powstaje projekt na papierze. Potem wycina się szkło, i okleja taśmą miedzianą. Następnie trzeba elementy zlutować. I gotowe – zdradziła Teresa Śmiałkowska.
Dzisiaj od rana przy pałacu były tłumy. To pierwszy tego typu kiermasz adwentowy w okolicy. Impreza odbywa się juz od trzech lat. I staje się coraz bardziej popularna. Wczoraj i dzisiaj pałac odwiedziły tłumy Niemców. Tylko w sobotę podjechało 12 autokarów z turystami zza zachodniej granicy. - Wycieczki turystyczne specjalnie zbaczały z trasy, by tutaj na chwilę przyjechać – dowiedzieliśmy się.
Kto ma ochotę choć przez chwilę poczuć już dziś atmosferę świąt, nie ma się nad czym zastanawiać. Kiermasz potrwa dzisiaj do godz. 17.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...