Na kiermaszu można nie tylko poznać niezawodny przepis na pierniki, ale i samemu spróbować przygotowania korzennych wypieków. W ciastkarskie czynności najchętniej angażowały się dzieci. Z ochotą wykrawały foremkami aniołki, serduszka, choinki i inne kształty. Potem układały ciastka na blachach. Najwięcej radości sprawiało potem ozdabianie upieczonych pierników lukrem.
W folwarcznej restauracji można było posłuchać o dolnośląskich tradycjach piernikarskich, kupić gotowe, bogato zdobione wypieki, a także spróbować zdobienia ciastek pod okiem mistrzów.
A na stoiskach na dworze sprzedawano produkty regionalne – miody, przetwory owocowe i warzywne, wędliny, sery oraz przyprawy.
Kto nie był w Łomnicy ma jeszcze okazję pojechać tam w niedzielę. Kolejna okazją do szybkiego kursu pieczenia pierników oraz zakupu produktów regionalnych będzie kiermasz adwentowy w pierwszy i drugi weekend grudnia.
Komentarze (3)
Byłam wczoraj i widziałam.Bardzo fajna impreza ,goraco polecam
Pomysł średnio listopadowy.
Pomysł jak najbardziej listopadowy! Listopad to "ostatni dzwonek" na zaczynienie ciasta piernikowego, by zdążyć z wypiekiem na Boże Narodzenie. Kto słuchał prelekcji, ten wie;) Pozdrawiam.