Uwolnić wyobraźnię

Najnowsza lekcja o teatrze to „PROJEKT WYOBRAŹNIA, CZYLI O ANIMACJI W TEATRZE”. Tak na dobrą sprawę przedstawienie w reż. Agnieszki Mielcarek można opisać w kilku zdaniach: Oto w dziecięcym pokoiku ożywają przedmioty, a z niektórych powstaje nawet dwójka bohaterów, która wyrusza w niebezpieczną podróż. Ktoś powie: Zaraz, zaraz, przecież to nic nowego. W teatrze lalek ożywianie, animowanie przedmiotów nie jest niczym odkrywczym. I cóż w tym oryginalnego, że szafa nie jest zwykłą szafą, a plecak staje się twarzą? A jednak.
Spektakl jest dynamiczny i świetnie zagrany przez Dorotę Fluder, Katarzynę Morawską i Tadeusza Ksiądzyne. Zabawny tekst sztuki Gabrieli Mikityn uwalnia wyobraźnię językową, jest zwariowany, a chwilami wręcz anarchistyczny, gdy „wylatujące” z ust aktorów znane nam słowa są łączone ze sobą i wypowiadane w sposób niecodzienny. Czy ktoś z Państwa zderzył się kiedyś z problemem „braku braku”?
Najnowsze przedstawienie w Zdrojowym Teatrze Animacji to pochwała myślenia absurdalnego i surrealistycznego, które bardziej niż tablety z komunijnego rozdania może uwolnić dziecięcą kreatywność i wyobraźnię ze sztywnych ram poprawności nabytej w szkole bądź w domu.
Więcej na ten temat w  wydaniu „Nowin Jeleniogórskich” z 31 marca 2015.