Uwaga na oszustki

Chodzi o dwie kobiety w wieku pomiędzy 30-40 lat. Chodzą po mieszkaniach podając się za pracowników NFZ. Kobiety próbują wyłudzić pieniądze twierdząc, że jeśli potencjalna osoba podpisze stosowną umowę i zapłaci określoną kwotę pieniędzy, to otrzyma tańsze leki w aptece. – Odnotowaliśmy takie przypadki we Wleniu i w Lwówku Śląskim. Kobiety wchodzą do mieszkań i po krótkiej rozmowie oferują umowy na tańsze leki, policjanci znają już rysopisy tych kobiet i wyjaśniają bardzo szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy– mówi Marek Madeksza, rzecznik prasowy lwóweckiej policji.

Kobiety niekiedy proszą też o rozmienienie pieniędzy . – To powszechna metoda działania. Jeśli w tym przypadku osoba zgadza się rozmienić pieniądze to jest dobrze obserwowana przez potencjalnych naciągaczy. W tym czasie wiadomo już gdzie trzyma pieniądze i staje się bardzo łatwym „celem” – wyjaśnia Marek Madeksza.

Policjanci nie wykluczają, że osób, które mogły dać się nabrać jest więcej. Są przekonane, że faktycznie otrzymają stosowne zniżki na lekarstwa i do tej pory nie zgłosiły się na policję. Kobiety podające się za urzędników NFZ wybierają głównie osoby starsze, które częściej chorują i kupują lekarstwa.

Policjanci w Lwówku Śląskim proszą, aby każdy taki przypadek jak najszybciej zgłaszać dzwoniąc na alarmowy numer telefonu 997 lub 112. Podobne przypadki odnotowane zostały kilka tygodni temu w Jeleniej Górze.