Początkowo nic nie zapowiadało, że zwykła impreza dwóch znajomych, zakończy się w areszcie. Mężczyźni pili alkohol. Towarzyszyła im również 41-letnia partnerka jednego z nich, która jak się później okazało stanęła między nimi. Nagle kłótnia przerodziła się w szarpaninę, w wyniku której 35-latek odciął 21-latkowi kawałek nosa. Na dodatek rozciął mu też wargę. Około godziny 19.45 na miejsce została wezwana policja. W mieszkaniu znalazła zakrwawionego na łóżku mężczyznę. Jego oprawca miał 2 promile alkoholu. Obaj zostali umieszczeni w areszcie. Sprawą nadal zajmuje się policja.
Komentarze (5)
Odciął nos, rozciął wargę ?! :) ...oj, czy on przypadkiem nie chciał sobie zrobić z niego nowej narzeczonej ? :)
widocznie nie miał nosa do kobiet to mu go opcioł dobry z niego hanibal ha