Najlepsza przyszła dopiero po zmianie stron, wtedy zespół popisał się wzorową kontrą, którą wykończył wychodzący do prostopadłego podania Kocur, w efekcie nie dając żadnych szans golkiperowi gości. Do samego końca trwała zacięta walka o upragnioną bramkę. Ilanka, która została zepchnięta do defensywy w końcówce się przebudziła i skorzystała z prezentu wojskowych. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Grabarczyk wykorzystując nieporadność jednego z obrońców i bramkarza Twardego, którzy chcąc wybić piłkę zderzyli się ze sobą ułatwiając zadanie w ustaleniu wyniku.
Uważam, że tego dnia byliśmy lepsi zarówno pod względem sytuacji, jak i postawy na boisku. O Wyniku zadecydowały dwie przyadkowe sytuacje, które wykorzystali piłkarze Ilanki i to oni mogą się cieszyć z kompletu punktów – powiedział po spotkaniu trener Twardego.
Twardy Świętoszów – Ilanka Rzepin 1:2 (0:1)
Bramki – 23min. Obikut, 75min. Kocur, 90+3min. Grabarczyk
Komentarze (1)
szkoda gdyż otwarcie sezonu w postaci zwycięstwa jest mile, tym bardziej jeśli chodzi o beniaminka. trener powinien dać szansę Kotelnickiemu. Życzę powodzenia.